Wypadek na jeziorze Kisajno – zaginął wędkarz
2017-10-23 12:24:39(ost. akt: 2017-10-23 12:27:50)
Zdjęie z FB OSP w Spytkowie
Na jeziorze Kisajno strażacy z OSP Spytkowo, Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Giżycku, ratownicy MOPR oraz policjanci prowadzą poszukiwania na jeziorze Kisajno 35-letniego mieszkańca Giżycka.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów 35-letni mężczyzna miał zaginąć w niedzielę, 22 października w godzinach rannych, w trakcie wędkowania na Kisajnie. 35-latek wypłynął na jezioro wraz z kolegą. Doszło do wywrotki łodzi. Jeden z mężczyzn o własnych siłach dopłynął do brzegi, drugi – zaginął. Wypadek zgłoszono policjantom, i rozpoczęły się poszukiwania mężczyzny. W niedzielę wędkarz nie został odnaleziony. W poniedziałek, 23 października poszukiwania są kontynuowane.
— Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia — zapewni Beata Górczyńska z KPP w Giżycku. — Poszukiwania są prowadzone zarówno na wodzie jak i na lądzie wzdłuż brzegów jeziora.
GG
— Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia — zapewni Beata Górczyńska z KPP w Giżycku. — Poszukiwania są prowadzone zarówno na wodzie jak i na lądzie wzdłuż brzegów jeziora.
GG
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)aniol #2357175 | 178.36.*.* 23 paź 2017 16:00
i troje malych dzieci bez taty
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
fred #2357199 | 151.248.*.* 23 paź 2017 16:33
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Wszystko dla ryb za 10 zł
wędkarz #2357298 | 81.190.*.* 23 paź 2017 19:01
Ty Fred to sobie zmarszcz freda i się ogarnij ludzie nie chodzą na ryby tylko po to żeby zarobić na ich sprzedaży czy też zamiast świnki zjeść rybkę oszczędzając przy tym pieniądze. Wędkarstwo to także pasja, której taki człowiek jak ty nie jest w stanie ogarnąć bo jesteś zamknięty w swoich 4 ścianach. Na życie trzeba patrzeć z różnych perspektyw, czarne, białe dobro, zło to myślenie archaiczne teraz trzeba mieć otwarty umysł. Po za tym jaka rybka kosztuje 10 zł nie ogarniasz nawet ceny żywej ryby typu okoń szczupak sandacz na którą pewnie o tej porze roku i pogodzie nastawili się wędkarze.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
wędkarz olsztyn #2357330 | 83.6.*.* 23 paź 2017 19:38
ja również jestem wędkarzem i nie jeżdżę na ryby po to by je sprzedawać nie dopuszczam sie takiej myśli. łowię bo to moja paska fakt jest taki że sam swydostałem się spod lodu razy i nie zrezygnuje z tego zajebistego sportu to jest hobby. Prawdziwy wędkarz nie robi tego dla pieniędzy dla mięsa a dla swojej pasji :) jedni wolą iść się nachlać do baru drudzy wolą jechać na ryby.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Xyz #2357335 | 37.47.*.* 23 paź 2017 19:42
Do fred nie dla pieniedzy tylko dla przyjemności
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz