Śmiertelne pobicie nad kanałem - szczegóły zatrzymania Artura S.

2015-08-27 11:15:58(ost. akt: 2015-08-27 11:26:45)
Zatrzymany Artur S.

Zatrzymany Artur S.

Autor zdjęcia: wm.policja.gov.pl

Artur S. - podejrzany o śmiertelne pobicie 22-letniego mężczyzny w Giżycku - zamiast wyjechać zagranicę, trafił do policyjnego aresztu. W rozmowie z policjantami nie kwestionował swojej winy. Czynności w tej sprawie trwają. Po przesłuchaniu 31-latka, który w przeszłości był karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, zapadną decyzje dotyczące zarzutów.
Policjanci wydziału kryminalnego KWP w Olsztynie wspólnie z funkcjonariuszami z Giżycka na terenie Warszawy zatrzymali mieszkańca Ostrołęki, który w jednym z giżyckich lokali zadał śmiertelne uderzenie stalowym barowym stołkiem w tył głowy 22-latka. Po ustaleniu, że 31-latek uciekł z rodzinnego miasta, policjantom wystarczyło zaledwie kilkanaście godzin, aby zdemaskować jego kryjówkę w blisko 2-milionowym mieście. Kryminalni zastali totalnie zaskoczonego mężczyznę w jednym z wynajmowanych mieszkań. Szybka realizacja udaremniła ucieczkę już spakowanego i czekającego na transport do Wielkiej Brytanii Artura S.

15 sierpnia br. przed godziną 4.00 nad ranem w jednym z giżyckich lokali doszło do utarczki słownej, a chwilę później do szarpaniny pomiędzy dwoma mężczyznami. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 26-latek – kolega jednego z nich, chciał zainterweniować i podbiegł do mężczyzn. Tak samo zachował się Artur S. – kolega drugiego z uczestników sprzeczki. Chwycił stalowy barowy stołek i uderzył nim w tył głowy 22-latka. Pokrzywdzony nieprzytomny padł na ziemię. Uczestnicy zajścia widząc sytuację, natychmiast uciekli, pomimo, że patrol Policji był już na miejscu po zaledwie kilku sekundach. 22-latek z rozległymi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Niestety nie odzyskując przytomności, po dwóch dniach, zmarł.

Na miejscu policjanci przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady, przedmiot, który posłużył sprawcy do zadania śmiertelnego ciosu. Z pomocą pospieszyli właściciele lokali, którzy dostarczyli nagrania z kamer monitoringu.

Ze względu na charakter i wagę sprawy do ustalenia sprawcy bądź sprawców włączyli się także policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Już na wstępnie wykonywanych czynności wykluczyli, aby sprawcą był ktoś z Giżycka. Trop początkowo prowadził do Ostrołęki. Spośród mieszkańców tego miasta policjanci wytypowali podejrzanego. Wykonując szereg czynności operacyjnych, bardzo szybko ustalili, że 31-letni mężczyzna uciekł z miasta i ukrył się na terenie Warszawy. Kryminalni podejrzewali, że Artur S. będzie chciał uciec zagranicę. Od tego momentu rozpoczęła się walka z czasem. Policjanci musieli działać błyskawicznie. Zaledwie kilkanaście godzin wystarczyło im, aby w blisko 2-milionowym mieście zdemaskować kryjówkę podejrzanego.

Wczoraj skoro świt (26 sierpnia) funkcjonariusze KWP w Olsztynie wspólnie z policjantami z Giżycka wkroczyli do jednego z wynajmowanych mieszkań na Bielanach. Tam zastali totalnie zaskoczonego 31-latka. Mężczyzna nie mógł uwierzyć, że został zlokalizowany, bo jak przyznał robił wszystko, aby utrudnić pracę policjantom i nie dać się złapać. Był przekonany, że skutecznie uniknie odpowiedzialności, dlatego był już spakowany i czekał na transport do Wielkiej Brytanii.

Artur S. zamiast jednak wyjechać zagranicę, trafił do policyjnego aresztu. W rozmowie z policjantami nie kwestionował swojej winy. Czynności w tej sprawie trwają. Po przesłuchaniu 31-latka, który w przeszłości był karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, zapadną decyzje dotyczące zarzutów.

Źródło: KWP Olsztyn/in


Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xyz #1802613 | 83.9.*.* 27 sie 2015 11:45

    Brawo!!! Niezła akcja mam nadzieję , że policjanci którzy pracowali nad tą sprawą zaglądną tu :) . działanie pod presją czasu itp ,jestem godny uznania. Powodzenia w dalszych działaniach,może niekoniecznie tak dramatycznych,ale sukcesów to z całego serca życzę ;)

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

  2. mieszakniec #1802621 | 89.229.*.* 27 sie 2015 11:57

    do kamieniołomu z tym sQr.ynem !

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. Nata #1802627 | 89.229.*.* 27 sie 2015 12:03

    I teraz policjanci utarli nosa tym, którzy tak ich zwyzywali i nazwali od nierobów "nie szukając sprawcy". A tu akuku! Gratulacje dobrej organizacji. A dla zabójcy wszystkiego niedobrego.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. NGI #1802686 | unknown, 89.174.*.* 27 sie 2015 13:14

      Jak widać w Olsztynie już wiedza z kim mają do czynienia w Giżycku i sami wolą wziąć wszystko w swoje ręce. Pewnie gdyby nie Olsztyn to do tej pory ten człowieczek by chodził wolno....

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. ON #1802701 | 77.253.*.* 27 sie 2015 13:29

      Brawo Panowie Policjanci ,dobra robota kolejny śmieć znalazł swoje miejsce i oby bardzo długo jego nie opuścił.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (23)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5