Spacer po kładce i rejs wokół Giżycka na Google Street View
2015-04-23 13:27:55(ost. akt: 2015-04-23 13:42:03)
W 2014 r. zespół Google wykonał panoramiczne zdjęcia na Mazurach za pomocą specjalnego plecaka Street View - Trekkera
Od 23 kwietnia 2015 można wybrać się na wirtualną wycieczkę po najciekawszych miejscach na Mazurach i zobaczyć między innymi: Twierdzę Boyen w Giżycku, wybudowaną w przesmyku między jeziorami Niegocin i Kisajno czy Wilczy Szaniec w Gierłoży koło Kętrzyna - hitlerowską siedzibę z czasów II wojny światowej.
Kraina Wielkich Jezior Mazurskich to pierwszy region w Polsce, w którym w sierpniu 2014 r. zespół Google wykonał panoramiczne zdjęcia za pomocą specjalnego plecaka Street View - Trekkera.
W ramach aktualizacji na Mapach Google w funkcji Street View znalazły się atrakcje z Mazur. Od 23 kwietnia 2015 można wybrać się na wirtualną wycieczkę po najciekawszych miejscach na Mazurach i zobaczyć między innymi: Twierdzę Boyen w Giżycku, wybudowaną w przesmyku między jeziorami Niegocin i Kisajno czy Wilczy Szaniec w Gierłoży koło Kętrzyna - hitlerowską siedzibę z czasów II wojny światowej.
Internauci mogą również przejść się po kładce w Giżycku znajdującej się na jeziorze Niegocin i podziwiać okolicę z tarasu widokowego, a także wybrać się w rejs po jeziorach Niegocin i Kisajno.
— W ubiegłym roku postanowiliśmy zorganizować trzydniowe wydarzenie dla społeczności Kreatora Map i zaktualizować mapę Mazur.
W oparciu o nowe zdjęcia satelitarne dodaliśmy brakujące miejsca, drogi i szlaki wycieczkowe, trasy rowerowe, parki oraz malownicze mazurskie jeziora. Wtedy też po raz pierwszy w Polsce pojawił się plecak Street View (Trekker), który sfotografował mazurskie miejsca, do których nie mógł dotrzeć inny pojazd Street View. Dzisiaj internauci mogą wirtualnie odwiedzić atrakcje, które zostały wtedy sfotografowane — mówi Piotr Zalewski z Google Polska.
Źródło: Google
Czytaj e-wydanie
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
harasek #1720208 | 92.217.*.* 23 kwi 2015 16:17
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Niewiem,ale ja w tym Giżycku to widzę same nudy.Dlaczego to miasto się tak promuję i tym samym nabiera ludzi.Po przyjeżdzie do GIŻYCKA nic ciekawego,same taxówki przy dworcu,do prawdziwej stolicy ''MAZUR ''MIKOŁAJKI nie można dojechać,jakaś połapka na turystów w tej dziórze Giżycko,przyjeżdrzasz i musisz podziwiać taxówki,jakiś kiosk na przeciwko.Wybudowali jakiś most który prowadzi do nikąd,pewnie za pieniądze podatnika.W Olsztynie w informacji PKP pewna pracownica śmiejąc się powiedziała że do Mikołajek ze względu giżyckich promocji pociągi przestały jeżdzić,no to już wiadomo ,czyli Mikołajki zabierają turystów dla GIŻYCKA,koń by się uśmiał.
Lecner #1720324 | 31.174.*.* 23 kwi 2015 18:52
A ty "harasek" z tych nudów to mógłbyś się zająć nauką polskiej pisowni, bo pewnie jak uczyli tego w podstawówce toś był na wagarach albo rzucał w szkołę kamieniami [z tych nudów] .
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
A ja #1720425 | 89.229.*.* 23 kwi 2015 20:39
chcę wiedzieć czy na tych zdjęciach będzie "Bul" z "Szogunem"?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
plicor #1720588 | 92.217.*.* 23 kwi 2015 23:42
Harasek wcale się nie myli,do giżycka to zawsze płyniemy wg.programu żeglarskiego,nic ciekawego,trzeba przez jakieś tory przechodzić,a w najgorszym wypadku zabłądzić w krzakach przy torach.W Mikołajkach jest zajebiście,to miejsce się niezapomina,zajedobrze jest w Węgorzewie ,Sztynorcie,w Rynie,Giżycko to każdy z naszego obozu zawsze mówi że te miasto powinno być wykreślone z naszego programu obozu żeglarskiego.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Paweł #1721251 | 77.87.*.* 24 kwi 2015 18:30
Byłem ze znajomymi w Giżycku jakieś 7-8 lat temu. To były najlepsze wakacje w moim życiu. Nie nudziliśmy się ani chwili. Mam nadzieję, że kiedyś znajdę czas i uda mi się tam zajrzeć.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)