Odradza się ruch puszczański na Mazurach

2021-05-04 08:49:31(ost. akt: 2021-05-04 09:49:54)

Autor zdjęcia: arch. Republika Ściborska

W harcerskiej osadzie edukacyjnej w Republice Ściborskiej niedaleko Gołdapi powstaje Muzeum Ruchu Puszczańskiego. To już kolejne tutaj muzeum. Potrzebne są dla współczesnego harcerstwa nowe zasady, edukacja elementarna i zaszczepienie właściwych nawyków, gdyż puszczaństwo praktycznie zniknęło z obecnego harcerstwa – twierdzą inicjatorzy odbudowy muzeum.
Kilka dni temu wznowiono wiosenne prace przy budowie Muzeum Ruchu Puszczańskiego. Będzie to żywy obiekt edukacyjny o powierzchni 245 m2. Muzeum powstanie w pozostałości po dawnym XVIII-wiecznym budynku gospodarczym - stajni. Obiekt jest odbudowywany w sposób tradycyjny z zachowaniem miejscowego stylu i wyróżników architektonicznych. Zakończono już oczyszczanie pozostałych resztek starego muru z gliny i źle położonej spoiny.

– Wypełniamy spoiny betonem i okrzeskami, uzupełniamy kamienne mury, budujemy wewnętrzne ściany z cegieł – informuje Dariusz Morsztyn, Biegnący Wilk z Republiki Ściborskiej koło Gołdapi. – Kończymy wieniec ozdobny z cegieł. Rozpoczynamy rzeźbienie belek stropowych i słupów z podcieni szczytowych. Prace idą powoli, ale nie prędkość jest tu najważniejsza. Zależy nam na jakości i kulturowości prac. Chcemy utrzymać poziom prac wcześniejszych mieszkańców, zachować ich styl i wyróżniki architektoniczne. Dlatego wzorujemy się tylko na okolicznych wzorach historycznych. Przed nami wyjątkowe prace ciesielskie. Cała więźba dachowa będzie tradycyjnie łączona i rzeźbiona. Zapraszamy do współpracy wolontariuszy - może ktoś chce się poduczyć starych technik
budowlanych.

Fot. arch. Republika Ściborska


Puszczaństwo, to ruch intelektualno-wychowawczy oparty na przyrodzie, kulturach tubylczych, ekologii. Z niego wywodzi się najlepsza część skautingu i harcerstwa, biwakowanie i przebywanie na łonie przyrody, czerpanie z mądrości przodków i świata przyrody. Celem tego systemu jest wszechstronne wychowanie w poczuciu odpowiedzialności za nasze środowisko.

– W dobie tak wielkiego zniszczenia środowiska naturalnego, odcięcia od przyrody, przeniesienia aktywności, szczególnie ludzi młodych do internetu, powrót do zasad puszczańskich wydaje się niezwykle ważny i sensowny– mówi Dariusz Morsztyn. – Brak edukacji powszechnej nastawionej na przyrodę, ekologię powoduje wręcz katastrofalne skutki. W naszym kraju powszechne są zjawiska odwrotne: lęk przed lasem, jesteśmy na łonie przyrody brudasami, łatwą ręką wycina się drzewa w olbrzymiej ilości, szczególnie stare… Zanikło tworzenie nowych form przyrody. W województwie warmińsko-mazurskim od 15 lat nie powstał ani jeden nowy pomnik przyrody. I tak jest wszędzie. Nie powstają nowe parki narodowe, rezerwaty. Zanikły szkolne biwaki i wycieczki. Ta fatalna w skutkach tendencja dotyczy też harcerstwa. Do wielkiej rzadkości należy już organizowanie samodzielnych obozów drużyn. Moje obserwacje ostatnich lat wskazują, że mamy jako harcerze braki elementarne w kontekście korzystania z dóbr przyrody. Czas jest zatem niezwykle ważny, aby powrócić do prawdziwie harcerskich i puszczańskich zasad. Skoro mamy tak doskonałe już wypracowane metody i idee, to przywróćmy je.

Fot. arch. Republika Ściborska


Temu ma służy osada harcerska w Republice Ściborskiej i Muzeum Ruchu Puszczańskiego. W odrestaurowanym obiekcie muzeum będzie zajmować całą pierwszą kondygnację, a parter będzie nawiązywał do puszczańskiego stylu. Znajdą się tam galeria rzeźby naturalnej, pijalnia ziół, miejsce spotkań i warsztatów. Powstaną tam działy historyczne, edukacyjne, przyrodnicze.

Do muzeum poszukujemy wszelkich materiałów związanych z rozwojem ruchu puszczańskiego w Polsce i na świecie – dodaje Dariusz Morsztyn. – Szczególnie związanych z tematyką leśną, jak tradycyjne obozownictwo, czyli elementy wyposażenia harcerskiego, przedwojenne plecaki, chlebaki, noże-finki, siekierki, menażki, sztućce.

Fot. arch. Republika Ściborska

Organizatorzy muzeum poszukują wszelkich pamiątek związanych z obozami na Wigrach w latach 1926-1939. Mogą to być pocztówki i zdjęcia z Zatoką Harcerską na Wigrach Batalionu Harcerskiego Wigry, przedwojenne elementy wyposażenia harcerskiego np. stroje, sprzęt biwakowy, busola, kociołki. Zainteresowani są eksponatami do kolekcji pierwotnych narzędzi i wyposażenia, jak nóż-finka, scyzoryk harcerski, siekiera, menażka, czajnik, plecak, buty, lornetka Zeiss sprzed 1911 roku, książkami i artykułami harcerskimi oraz przyrodniczymi sprzed 1939 roku.

Harcerskie Muzeum Ruchu Puszczańskiego w Republice Ściborskiej zostanie otwarte prawdopodobnie w 2022 roku.

– Jeśli starczy sił i środków – dodaje Dariusz Morsztyn. – Budujemy je za prywatne, nasze pieniądze, a te w dobie pandemii są nieprzewidywalne…
Renata Szczepanik

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5