Narkotyki w... dziecięcej skarpetce

Auto do kontroli drogowej zostało zatrzymane 6 marca w miejscowości Miłki - informuje giżycka policja. — Nerwowe zachowanie kierowcy wzbudziło podejrzenie policjantów z Referatu Ruchu Drogowego, że może on posiadać środki odurzające.

Przy samym mężczyźnie nie ujawniono zabronionych ustawą środków psychoaktywnych. Natomiast podczas przeszukania auta, w schowku pod kierownicą policjanci znaleźli dziecięcą skarpetkę, w której było tzw. „zawiniątko”, a w nim woreczek z suszem roślinnym i białym proszkiem.

Z mężczyzną udano się do jednostki policji, gdzie narkotesterem potwierdzono, że w zawiniątku była amfetamina i marihuana. Zabezpieczone środki zostały zważone z wynikiem: amfetamina 70 gramów, marihuana 6 gramów. 28-latek podczas przesłuchania tłumaczył, że to na własny użytek przyznał, że tego dnia „palił marihuanę” z tego też powodu została pobrana krew do badania. Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają sprawę 28-latka.