Kto dzieli środowisko piłkarskie?

2021-03-05 18:52:26(ost. akt: 2021-03-05 19:15:52)

Autor zdjęcia: Archiwum GKS Mamry

Podział miejskich środków na sport nadal wzbudza wiele kontrowersji wśród lokalnych działaczy sportowych, którzy wskazują na niewłaściwy podział tegorocznego budżetu.
Głównie chodzi o wsparcie dla klubów piłki nożnej. Po raz pierwszy w historii przyznano dotację celową dla GKS Mamry Giżycko w wysokości 652.559 zł, zaś dwie szkółki piłkarskie - kluby prywatne otrzymały wsparcie w formie grantów: MAS Mazuria Giżycko 25.900 zł, a Szkółka Piłkarska GOL 37.000 zł.

- Rzadko się zdarza, by samorząd finansował prywatne klupy piłkarskie - informują giżyccy działacze sportowi. - W Giżycku takie kluby od lat otrzymują wsparcie w formie grantów, więc nie rozumiemy, skąd takie oburzenie w środowisku.

W odpowiedzi Zarząd GKS Mamry opublikował oświadczenie.

W związku z pojawiającymi się informacjami w przestrzeni publicznej na temat Giżyckiego Klubu Sportowego Mamry, Zarząd klubu jest zmuszony odnieść się do treści godzących w wizerunek klubu. GKS Mamry jest klubem piłkarskim, który ciągle się rozwija, a naszym celem jest rozwój piłki nożnej w naszym mieście i godne reprezentowanie Giżycka na arenie wojewódzkiej, ogólnopolskiej i międzynarodowej. Jesteśmy mocno zaniepokojeni, podejmowanymi już wielokrotnie, próbami Pana Mirosława Lubasa mającymi na celu skłócić środowisko piłkarskie w naszym mieście. Wielokrotnie otrzymujemy sygnały, że notoryczne wpisy w social mediach Pana Lubasa, podważają jakość funkcjonowania klubu oraz kompetencje naszej kadry trenerskiej. Wyrażana opinia Pana Lubasa, który twierdzi, że grupy młodzieżowe naszego klubu są fikcją, czy też sugerowanie, że współpraca ze Szkółką Piłkarską GOL i jej kadrą trenerską to „układ zamknięty”, w naszym odczuciu jest dalece niestosowne i wykracza poza jakiekolwiek ramy przyzwoitości. Naszym zdaniem zbędne jest prowadzenie jałowych i bezproduktywnych dyskusji w social mediach i tłumaczenie, dlaczego kadra trenerska w poszczególnych zespołach (rocznikach) musi być okresowo rotowana i co to ma na celu. Uważamy, że każdy Trener odpowiadający za szkolenie musi to wiedzieć. Jesteśmy również dalecy od tłumaczenia, czy nasze grupy młodzieżowe są fikcją, gdyż liczba powołań naszych zawodników do kadr wojewódzkich, reprezentacji kraju, czy też najlepszych akademii, mówi samo za siebie. Pomimo tych absurdalnych opinii Pana Mirosława Lubasa, który na co dzień jest pracownikiem akademii Mazuria Giżycko, wierzymy, że nasza kolejna próba podjęcia partnerskiej współpracy z Mazurią nie zostanie ponownie odrzucona, a Pan Lubas przestanie dzielić środowisko piłkarskie w naszym Giżycku.
rs

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5