Dramat w giżyckim szpitalu. Brakuje rąk do pracy

2020-11-16 13:35:15(ost. akt: 2020-11-16 13:53:02)
Szpital w Giżycku

Szpital w Giżycku

Autor zdjęcia: Sławomir Kędzierski

Oddział Chorób Zakaźnych w giżyckim szpitalu jest zapełniony. Na oddziale covidowym na 21 miejsc, zajętych jest 13 łóżek. Nie z powodu braku chorych, ale braku personelu. Szpital pilnie poszukuje pracowników - pielęgniarek, ratowników, opiekunek medycznych.
— Obecnie w szpitalu oddział zakaźny jest zapełniony, jak tylko kogoś wpisujemy, to w tej samej chwili już jest ktoś do przyjęcia — informuje Anita Karnacewicz, prezes spółki Giżycka Ochrona Zdrowia.— Mamy też oddział covidowy na którym jest 21 miejsc, ale na chwilę obecną zajętych jest 13 łóżek.

Na oddział covidowy nie przyjmuje się nowych pacjentów, bo 50 procent zatrudnionych pielęgniarek jest na zwolnieniach lekarskich, izolacjach bądź kwarantannach i jest ogromny problem z zabezpieczeniem dyżurów we wszystkich komórkach organizacyjnych.

Na 168 pracujących w szpitalu pielęgniarek, wiele jest na zwolnieniach.

— Robimy co możemy, aby wszystko było przynajmniej minimalnie zabezpieczone, ale graniczy to z cudem — nie ukrywa Anita Karnacewicz. — Największym problemem są zwolnienia lekarskie.

Pani prezes nie ukrywa, że sytuacja jest dramatyczna.

Na oddział zakaźny i covidowy pilnie potrzebni są pracownicy z wykształceniem medycznym- RATOWNICY, PIELĘGNIARKI, OPIEKUNKI MEDYCZNE.

Przypomnijmy, że zarobki personelu medycznego walczącego z COVID-19 wzrosły o 100 proc. I może nie tyle pieniądze mogą przekonać do walki z tym groźnym przeciwnikiem, co powołanie i poczucie, że jest to wojna, a w jej obliczu "wszystkie ręce na pokład".

Jeśli chodzi o potrzeby pacjentów, to szpital chętnie przyjmie wodę mineralną w małych butelkach, chusteczki nawilżane, tłuste kremy.

Przypomnijmy, że zebrane rzeczy: wodę, kosmetyki, można zostawiać przy ulicy Przejściowej 12, przy Studio Języka Angielskiego Lang Edyty Organek.

Można je również dostarczyć do szpitala - pod Oddział Zakaźny lub do sekretariatu, skąd zostaną przekazane oddziałowym.

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ejo #3008015 | 10.10.*.* 17 lis 2020 22:13

    Wszystkie pielęgniarki poszkodowane i urzędasy tam wchodzi wirus a w sklepach go brak kolejki jeden na drugim stoi chucha i dmucha i kasjerki są odporne bo do sklepów korona wirus nie wchodzi i one nie mają rodzin dzielnie pracują i nie chodzą na zwolnienia nie narzekają a nawet jak narZekają to dalej pracują

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. Vortex #3007959 | 10.10.*.* 17 lis 2020 21:29

    Wysyłajcie pacjętów do Warszawy na "Stadion Narodowy" 500 łużek i tylko 33 zajęte.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. zenek #3007547 | 10.10.*.* 17 lis 2020 09:04

    Czego płaczecie. Personelu brakuje, sprzętu brakuje, materiałów brakuje, nawet wody brakuje ale za to rząd zadbał o to aby muzyka grała do końca.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. Jaja #3007481 | 10.10.*.* 17 lis 2020 07:48

    I teraz właśnie widać wspaniale pielęgniarki z powołania poszły na zwolnienia a gdzie przysięga która składają protesty za co chcą te podwyżki

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. czy mam się bać? #3007399 | 10.10.*.* 16 lis 2020 21:52

      Czy rodzi nam się druga Iława?

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (14)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5