Dwa lata kadencji samorządowców: co się udało, a co przed nami. Wojciech Karol Iwaszkiewicz, burmistrz Giżycka

2020-10-23 10:23:01(ost. akt: 2020-10-23 10:31:11)

Autor zdjęcia: Arch. GG

21 października minęły dwa lata od ostatnich wyborów samorządowych. O podsumowanie tego okresu zapytaliśmy burmistrza Giżycka Wojciecha Karola Iwaszkiewicza. Zadaliśmy mu pytania o wykonane inwestycje, priorytety na najbliższe lata oraz największe sukcesy, a także sprawy, które nie do końca się udały.
Dwa lata. Jaki to był czas jeśli chodzi o inwestycje w Giżycku?
— To był czas dynamicznych zmian, dużo się działo, choć nagle życie zostało spowolnione, a nawet zatrzymane z powodu epidemii. Rozpoczęte inwestycje są jednak kontynuowane. Budujemy wyjątkowy budynek mieszkalny, w którym zamieszkają niepełnosprawni giżycczanie, zakończyliśmy budowę ulicy w centrum i porządkowanie terenu przy Pasażu, wraz z Powiatem kontynuujemy modernizację głównych arterii. Zakończyła się budowa bardzo potrzebnej, ale i wyjątkowej w swojej architekturze kładki nad kanałem oraz termomodernizacje wielu budynków. Dzięki temu miasto nie tylko zyskało na wyglądzie, ale też obniżyły się koszty eksploatacji tychże nieruchomości.

Dużo dzieje się na twierdzy: remontujemy kolejne odcinki muru, budujemy nowe oświetlenie i ścieżki rowerowe wokół twierdzy. Dużo uwagi przykładaliśmy do poprawy standardu bazy sportowej — oddaliśmy do użytku MBSW, co dało naszym żeglarzom epokowy przeskok infrastrukturalny oraz zakończyliśmy budowę kompleksu sportowego przy SP nr 4, który po zajęciach szkolnych pełni również rolę miejsca sportu i rekreacji osób zamieszkałych przede wszystkim na "Wyspie", a którzy takiego obiektu w pobliżu do tej pory nie posiadali.

Ostanie dwa lata to także duża aktywność w inwestycjach prywatnych, które lada chwila powinny wejść w fazę realizacji np. dwa centra handlowe, kilkaset mieszkań, hotel czy nowe restauracje. Mam nadzieję, że epidemia tego nie powstrzyma.
Obecnie najważniejszy bezwzględnie jest szpital, a stał się szczególnie istotny w czasach epidemii. Na horyzoncie pojawia się także przebudowa plaży miejskiej, nowe otwarcie dla kina "Fala", kontynuacja modernizacji bazy sportowej i budowa dużego placu zabaw. Priorytetem też jest oświata, bo nie ma lepszej i pewniejszej inwestycji niż inwestycja w człowieka, a przede wszystkim w dzieci. Na pewno ważne będą sprawy mieszkań, pomocy osobom potrzebującym i wykluczonym oraz pilna renowacja kolejnych obiektów twierdzy. Jako szczególne zadanie założyłem sobie sprawy czystości naszych jezior, bo z wody się sami składamy, na wodzie mieszkamy i wielu nas z wody żyje.

Jakie są Pana priorytety na dalszą cześć kadencji?


Najważniejszy bezwzględnie jest szpital, a stał się szczególnie istotny w czasach epidemii. Na horyzoncie pojawia się także przebudowa plaży miejskiej, nowe otwarcie dla kina "Fala", kontynuacja modernizacji bazy sportowej i budowa dużego placu zabaw. Priorytetem też jest oświata, bo nie ma lepszej i pewniejszej inwestycji niż inwestycja w człowieka, a przede wszystkim w dzieci. Na pewno ważne będą sprawy mieszkań, pomocy osobom potrzebującym i wykluczonym oraz pilna renowacja kolejnych obiektów twierdzy. Jako szczególne zadanie założyłem sobie sprawy czystości naszych jezior, bo z wody się sami składamy, na wodzie mieszkamy i wielu nas z wody żyje.

Co dla Pana było w minionych dwóch latach największym sukcesem, a co się nie udało?

— Największym sukcesem jest niewątpliwie uratowanie upadłego szpitala. Gdyby nie nasza determinacja - powiedzmy sobie wprost - szpitala by dziś w Giżycku nie było. Cieszę się też, że utrwala się idea pomocy potrzebującym giżycczanom, którą zapoczątkowałem jeszcze w poprzedniej kadencji. Udało się wykreować Giżycko jako miejsce przyjazne do inwestowania. To efekt pracy bardzo dobrego zespołu moich współpracowników i wielu zaangażowanych radnych. A czy są problemy? Oczywiście! Ale jeżeli nawet coś się nie powiedzie, trzeba to skorygować i ponownie spróbować, bo nie ma w samorządzie spraw zbędnych i niepotrzebnych. Każda komuś służy i trzeba o nią walczyć do końca.

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Gdzie te #2993428 | 89.229.*.* 26 paź 2020 16:59

    inwestycje? Na jaką kwotę władze zadłużyły miasto, a tak naprawdę - mieszkańców?

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  2. żona niczyja #2991912 | 89.229.*.* 25 paź 2020 10:25

    a da radę jakoś go odwołać ? sero piszę może jakieś referendum co ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. sąsiad #2991627 | 10.10.*.* 24 paź 2020 19:17

      Piszę to w imieniu osoby starszej. Kładka jest niezłym torem przeszkód, a przejście w godzinach wieczornych ze względu na dyskotekowe oświetlenie jest dla tej Pani niemożliwe ! Chyba Burmistrz wpadł w samo zachwyt bo już wcześniej obiecywał że unormuje ten problem.

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. wizja #2991411 | 10.10.*.* 24 paź 2020 14:43

        Na początku swojej pierwszej kadencji burmistrz miał wizję: strefy ekonomiczne, zakłady produkcyjne, dążenie do tego żeby Giżycko liczyło co najmniej 33 tyś. mieszkańców, wyższa państwowa szkła medyczna ............. czyli Giżycko w rozwoju. Obecnie jest jak jest, czyli tak jak było. Rozwój miasta jest skoncentrowany na budowie orlików, skateparków i innych dupereli nie mających wpływu na funkcjonowanie rozwijającego się miasta !

        Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

      2. Chciał budować drewniany most nad kanałem #2991290 | 10.10.*.* 24 paź 2020 11:47

        To geniusz planowania!

        Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (17)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5