Rolnicy protestują. Wyjechali na ulice
2020-10-07 11:05:15(ost. akt: 2020-10-07 12:04:40)
Protestujący przejeżdżają m.in. przez ulicę Obwodową w Giżycku
W środę 7 października rolnicy z powiatów: giżyckiego, kętrzyńskiego, mrągowskiego i węgorzewskiego spotkali się w Giżycku na wspólnej akcji protestacyjnej.
Rolnicy przemieszczają się między DK 59- w stronę Rynu, a DK 63- w stronę Miłek, jeżdżą również przez ulicę Obwodową. Na wspomnianych odcinkach mogą pojawić się pewne utrudnienia w ruchu, blokad jednak nie ma.
Około godziny 10 w proteście brało udział ok. 40 maszyn rolniczych, a manifestujących przybywało.
Frekwencja jest imponująca, a rolnicy skrzyknęli się w zaledwie 72 godziny wcześniej. Część o planowanym proteście dowiedziała się z mediów społecznościowych, część telefonicznie. Przyszli ci, którzy mogli, nawet jeśli nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, tzw. "Piątka dla zwierząt" bezpośrednio ich nie dotyczy.
Głównym powodem protestu jest wspomniana ustawa, która zakłada m.in. zakaz uboju rytualnego i zakaz hodowania zwierząt na futra. Rolnicy apelują, by rządzący zrezygnowali z dalszych prac nad tym projektem.
— To fałszywie prozwierzęca ustawa, która zniszczy polskie rolnictwo— nie ma wątpliwości Bartłomiej Dziuba, rolnik z powiatu kętrzyńskiego, który w środę protestował z innymi z powiecie giżyckim.— To nie jest tak, ze nowe przepisy dotkną tylko niektórych, one dotyczą każdego z nas, każdy ma coś do stracenia. W rolnictwie wszystkie branże gałęzie są ze sobą powiązanie, zazębiają się, upadek jednej oznacza, że kolejno będą upadały kolejne.
Rolnicy zapowiadają, że to nie koniec protestów. 13 października spotkają się w Warszawie.
