Statki Żeglugi Mazurskiej pływają już według rozkładu

2020-06-04 12:00:00(ost. akt: 2020-06-10 16:02:43)

Autor zdjęcia: SK

Od 1 czerwca statki Żeglugi Mazurskiej pływają według swojego standardowego rozkładu. Coraz więcej osób dowiaduje się o rejsy, rezerwuje, zwłaszcza na okres przyszłego długiego weekendu.
— Powoli zauważamy coraz więcej chętnych, ludzie dzwonią, pytają, pojawiają się też małe grupy. Jest większe zainteresowanie rejsami — mówi Lidia Należyty, prezes Żeglugi Mazurskiej w Giżycku. — Na razie jeszcze nie wszystkie statki stoją w portach, dwa są w Giżycku, dwa w Mikołajkach, port Węgorzewo jeszcze nie działa.

Obecnie rejsy odbywają się oczywiście przy zachowaniu wszelkich zaleceń sanitarnych, ze zmniejszoną liczbą pasażerów.
Żegluga Mazurska dysponuje 11 statkami oraz jednym katamaranem.

Prezes ŻM ma nadzieję, że lipiec i sierpień przyniesie jej firmie wzrost dochodów. Na razie jednak nie jest "różowo". Jeśli chodzi o maj to przychody w porównaniu do maja ubiegłego roku znacznie spadły. Firma korzysta z możliwości jakie daje tarcza antykryzysowa, pracownicy mają zmniejszony wymiar czasu pracy i wynagrodzenia. Nie było zwolnień.
KT

>> Ciekawostki żeglugowe
Największym statkiem pasażerskim, jaki kiedykolwiek pływał i pływa po szlaku WJM jest „Classic Lady” – statek hotelowy o długości 44 m i szerokości 7 m, zbudowany w 2003 r. na zamówienie DNV-Tours Polska (port macierzysty Piaski nad jeziorem Bełdany). Tylko kilkoma metrami ustępuje mu „K.I. Gałczyński” z Hotelu Robert’s Port – jest za to jedynym na WJM statkiem trójpokładowym, mogącym zaokrętować jednorazowo 250 pasażerów.

Największym żaglowcem, który pływał i pływa po szlaku WJM jest wzorowany na XIX-wiecznym brygu „Chopin”, zbudowany w 1999 r. na zamówienie Polskiej Telefonii Cyfrowej przez stocznię w Płocku. Bryg ma długość 40,90 m i szerokość 5,70 m, zaś całkowita powierzchnia rejowego ożaglowania wynosi 320 metrów kwadratowych. Żaglowiec cumuje w porcie Hotelu Amax w Mikołajkach i przy wysokości masztów rzędu 32 m może pływać wyłącznie po Jeziorze Mikołajskim, Bełdanach i Śniardwach.

Natomiast najciekawszą historię ma „Dźwina” – statek pasażerski, należący do Zbigniewa Kurowickiego z Giżycka. Został on przebudowany z… amerykańskiej barki desantowej, która w 1944 r. brała udział w lądowaniu w Normandii. Od 2017 r. rejsy pod banderą Żeglugi Mazurskiej rozpocznie pierwszy pasażerski katamaran (statek dwukadłubowy) na Wielkich Jeziorach Mazurskich, zbudowany w stoczni remontowej ŻM w Giżycku.

Żegluga Mazurska zapisała się też w historii polskiej kultury, przede wszystkim – filmowej. W 1960 r. jednostki, kapitanowie i marynarze ŻM uczestniczyli w realizacji debiutu filmowego Romana Polańskiego – kultowego filmu „Nóż w wodzie”, zaś w połowie lat 60. uczestniczyli w realizacji „scen nilowych” do filmu „Faraon” Jerzego Kawalerowicza. W 1975 r. podtopiony na jeziorze Tałty wrak statku „Małgorzata Fornalska” posłużył jako sceneria dla serialu „Szaleństwo Majki Skowron” w reżyserii Stanisława Jędryki.
Źródło: Żegluga Mazurska/zeglugamazurska.com.pl


Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W czwartkowym (4 czerwca) wydaniu m.in.


Co trzeci z nas korzystał ze zdalnych wizyt lekarskich — przez internet lub telefonTeleporady zastąpią poradnie?
Musimy się przyzwyczaić, że wizyta lekarska przez telefon będzie już normą. Stare czasy nie wrócą, a nowe dyktują nowe rozwiązania. Tylko czy na pewno będziemy w stanie wyzdrowieć na odległość?

Kto chciał utopić psa w rzece?
Mieszkanka Działdowa zobaczyła wystającą z rzeki głowę psa. Zwierzę jeszcze żyło, resztkami sił piszczało, wzywając pomocy. Jego łapy były związane w reklamówce wypełnionej kamieniami. Suczkę udało się uratować. Trwa poszukiwanie oprawcy.

Są zarzuty dla wykładowcy
W 2019 roku wykładowca Wyższej Szkoły Policji postrzelił podczas zajęć dwoje policjantów. Po roku śledztwa mężczyzna usłyszał zarzuty. 45-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.


https://www.facebook.com/GazetaOlsztynska

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Brak słów #2929561 | 178.36.*.* 5 cze 2020 09:33

    Klika osób na pokładzie statku, a na obwodówce setki ludzi w korku! Kolejny punkt punkt, na który nie ma żadnego wpływu bumistrz-zadłyżacz?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Tom #2929486 | 145.237.*.* 5 cze 2020 07:34

    Najwięksi truciciele wrócili na szlak. Następne tysiące litrów ropy zasila mazurskie akweny.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. Jestem Gienek #2929393 | 109.241.*.* 4 cze 2020 20:47

    Chciałem skorzystać w maju niestety nie przestrzegane są zasady dystansu, cały górny pokład zajęty był ludźmi bez maseczek.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Balowicz #2929222 | 31.135.*.* 4 cze 2020 13:18

      Mam nadzieję że będzie dancing na noc świętojańską....jestem co roku

      odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5