Giżycko produkuje przyłbice dla szpitali. Potrzebne wsparcie

2020-04-10 11:39:00(ost. akt: 2020-04-10 11:38:27)

Autor zdjęcia: Fot. facebook.com/burmistrzIwaszkiewicz

Giżycko we współpracy z Fundacją Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich i firmą YEST Polska organizuje akcję produkcji bezpłatnych przyłbic, które trafią do szpitali walczących z koronawirusem.
Przyłbice powstają w byłych giżyckich Zakładach Rybnych, gdzie od niedawna firma YEST Polska uruchomiła produkcję materiałów wykorzystywanych m.in. w przemyśle lotniczym i motoryzacyjnym.

Burmistrz Giżycka Wojciech Karol Iwaszkiewicz wraz z Marcinem Przestrzelskim z firmy YEST przekazali na ręce Jadwigi Mistery, dyrektor ds. pielęgniarstwa giżyckiego szpitala partię bezpłatnych przyłbic. Sprzęt sprawdza się doskonale, jest bardzo wygodny w noszeniu, lekki, można go poddać bezpiecznej dezynfekcji i użytkować wiele razy.

Potrzebujemy Waszej pomocy, by produkcja bezpłatnych przyłbic mogła być kontynuowana - taka prośbę zmieściłomiasto na swojej stronie mojegizycko.pl - . Razem możemy zasilić w tak bardzo potrzebny sprzęt oddziały szpitali w Polsce walczących z COVID-19.

- Już nie jeden raz udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie podjąć solidarne wyzwania! Pokażmy, że w tak trudnej sytuacji - szczególnie! Cała zebrana kwota zostanie przeznaczona na materiały do produkcji przyłbic, a same przyłbice będą przekazywane NIEODPŁATNIE - przekazuje burmistrz Giżycka na swoim profilu społecznościowym.

Dowolną kwotę można przekazać na konto Fundacji Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich:
07 1240 5787 1111 0010 9079 8626 Bank Pekao S.A. tytułem „Darowizna na walkę z COVID-19”

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. prawnik #2903752 | 89.228.*.* 10 kwi 2020 12:00

    Taka przyłbica tak na prawdę nie ochroni. Co najwyżej zmniejszy zagrożenie. Zrobiliśmy z bratem taką, która chroni znacznie lepiej, chociaż jest bardziej kłopotliwa w używaniu. Służyć będzie do pracy w szpitalu. Składa się z maski do nurkowania (ale takiej na całą twarz) z wyjściem o okrągłym przekroju, filtra do respiratora i redukcji ze sklepu budowlanego. Nie licząc filtra, który i tak codziennie trzeba wymieniać, to maska kosztowała trochę ponad 100 zł na All..gro i redukcja 32/16mm z uszczelką za 6zł. Żeby to połączyć nie trzeba żadnych narzędzi i żadnego kombinowania, a jest szczelniejsza niż maski z certyfikatami.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Moze #2903793 | 217.228.*.* 10 kwi 2020 13:20

    Caritas sypnie Wam groszem?

    Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz

  3. zakuty łeb #2903831 | 176.221.*.* 10 kwi 2020 14:14

    Proponuję obrobić muzeum w Grunwaldzie, tam jest dużo przyłbic.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. harcerzyk terytorialista #2903832 | 176.221.*.* 10 kwi 2020 14:16

    Proponuję zakładać wojskowe maski przeciwgazowe, ale my takich nie mamy bo prawdziwy terytorial wciąga gaz jedną dziurką

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  5. Gryzmoł #2904251 | 95.41.*.* 11 kwi 2020 00:58

    Jakie wspólne mianowniki ma Fundacja Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich i firma Yest?

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (14)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5