Oliwia Trachimowicz z Kruklanek zagra w "Stuleciu Winnych"

2019-03-03 15:00:00(ost. akt: 2019-03-03 15:55:47)
Oliwia Trachimowicz z Kruklanek zagra w dwóch odcinkach serialu "Stulecie Winnych"

Oliwia Trachimowicz z Kruklanek zagra w dwóch odcinkach serialu "Stulecie Winnych"

Autor zdjęcia: Anita Trachimowicz

Oliwia Trachimowicz z Kruklanek ma dopiero 4,5 roku, a już za sobą kilka sesji reklamowych, a ostatnio rolę w serialu „Stulecie Winnych”. Zagrała u boku znanych aktorów, między innymi Kingi Preis i Jana Wieczorkowskiego.
Czerwiec 1914 roku. Podczas porodu bliźniaczek – Marii i Anny – umiera ich matka. Stanisław Winny, ojciec nowonarodzonych dziewczynek, opłakuje żonę, ze strachem patrzy w przyszłość – musi zaopiekować się nie tylko bliźniaczkami, ale również dwoma synkami.

Bracia Stanisława oraz jego rodzice, Bronisława i Antoni, jednoczą siły w obliczu tragedii. Kilka tygodni później nadchodzą kolejne dramatyczne wydarzenia – wybucha I wojna światowa...

Tak zaczyna się akcja „Stulecia Winnych” — epickiej opowieści autorstwa Ałbeny Grabowskiej o losach polskiej rodziny Winnych z podwarszawskiego Brwinowa. Na przestrzeni stu lat śledzimy historię zwykłych ludzi, których życie zdeterminowały kolejne zakręty naszej historii.

W oparciu o tę rodzinną sagę reżyser Piotr Trzaskalski nakręcił serial. Losy rodziny Winnych, w tym historię bliźniaczek, Ani i Mani, będziemy mogli śledzić przez kilkanaście tygodni – w każdą niedzielę w TVP 1.

Pierwszy odcinek już 3 marca o godz. 20:15.

Serialowa obsada to cała plejada znanych aktorów, m.in. Kinga Preis, Jan Wieczorkowski, Katarzyna Kwiatkowska, Arkadiusz Janiczek, Olaf Lubaszenko, Krzysztof Kwiatkowski, Barbara Wypych, Rafał Królikowski, Adam Ferency, Iwona Bielska.

Oliwia Trachimowicz z Kruklanek zagra w dwóch odcinkach serialu
Fot. Anita Trachimowicz

Wśród takich gwiazd doskonale poradziła sobie 4,5-letnia Oliwia Trachimowicz z Kruklanek, która zagrała w serialu rolę małej Ani Winnej.

Oliwia na co dzień mieszka z rodzicami i starszym bratem Erykiem w Kruklankach. Stąd kilka razy wyjeżdżała na zdjęcia do reklam, a także do serialu. O tym, jak to się stało, że jej córeczka trafiła na plan filmowy opowiada Anita Trachimowicz:

— Wszystko zaczęło się od wizyty u fotografa, kiedy musieliśmy wyrobić rocznej Oliwii paszport. I on wtedy zauważył, że córka jest bardzo fotogeniczna, ma piękne, brązowe oczy, że to takie „reklamowe” dziecko.

Po namyśle rodzice postanowili ją zgłosić do agencji. Wybrali warszawską Agencję Aktorskiej Promocji Dzieci Andy Max.

— Po jakimś czasie przyszło pierwsze zlecenie udziału w reklamie nawigacji sklepowych sieci Pepco. Córka w sumie wzięła udział w trzech reklamach do Pepco, była także w gazetce świątecznej Smyka, gazetce Carrefoura. Wiem, że jest na bilboardach w Warszawie i Szczecinie — mówi pani Anita.

Oliwia Trachimowicz z Kruklanek zagra w dwóch odcinkach serialu
Fot. Anita Trachimowicz

Do serialu Oliwia została wybrana na podstawie zdjęć z agencji. W sumie serialowi castingerzy wybrali 20 dziewczynek, z tego musieli dopasować dwie do roli bliźniaczek Ani i Mani.

— Po dodatkowych zdjęciach i próbach w Warszawie otrzymaliśmy potwierdzenie, że to właśnie Oliwia zagra małą Anię.

W sumie Oliwia razem z mamą uczestniczyły w 16 dniach zdjęciowych.

— Na planie filmowym byłam pierwszy raz. To była niesamowita przygoda. I tyle znanych aktorów! Nie widzimy ich na co dzień. Myślimy, że to gwiazdy, a to zwyczajni, normalni ludzie — opowiada swoje wrażenia mama Oliwii. — I tak wspaniale pracowali z dziećmi, bawili się razem. Pani Kinga Preis, która gra babcię Ani, brała Oliwkę na ręce, robiła z nią fikołki, wygłupiała się, polubiły się od samego początku. A już zupełnie ulubiona aktorka Oliwii to Barbara Wypych, czyli serialowa Andzia, opiekunka Ani i Mani. Tylko przed Jankiem Wieczorkowskim, serialowym tatą, trochę na początku miała respekt, ale później zaprzyjaźniła się z nim, jak zresztą z całą ekipą, paniami z charakteryzacji i wszystkimi, którzy pracowali na planie.

Z nauczeniem się roli na pamięć nie było problemu. Oliwia w lot łapała tekst, nawet zmiany, które na planie były na bieżąco wprowadzane. Choć bywało i tak, że sceny z udziałem małej aktorki różnie się kończyły...

— Była scena, w której filmowa Ania miała spać i Oliwia autentycznie na planie zasnęła... — śmieje się mama. — Tak to wszystko się jej podobało, że kiedy nadszedł koniec zdjęć, córka płakała, że nie chce kończyć, że jeszcze chce grać.

Oliwię Trachimowicz zobaczymy w dwóch odcinkach: trzecim i czwartym. Gra bardziej spokojną i jednocześnie niezwykłą bliźniaczkę, która miała prorocze sny i przeczucia.

Oliwia Trachimowicz z Kruklanek zagra w dwóch odcinkach serialu
Fot. Anita Trachimowicz

— To był naprawdę wspaniały czas także dla mnie. I dowód na to, że nawet mieszkając w takiej małej miejscowości jak Kruklanki, można bez żadnych znajomości zostać dostrzeżonym i mieć szansę na taką filmową przygodę — podsumowuje mama. — A na zakończenie zdjęć reżyser Piotr Trzaskalski powiedział o Oliwii, że rośnie druga Ania Przybylska: podobne oczy, uroda, odwaga, temperament...

Po takim debiucie w wieku lat 4,5 jest duża szansa, że zobaczymy Oliwię w kolejnych produkcjach filmowych. Może inni reżyserzy także dostrzegą w niej potencjał. Na razie Oliwia — jak sama mówi — chce zostać baletnicą.

KT


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tokyo #2691449 | 83.6.*.* 3 mar 2019 16:40

    Słodziak, chciałbym mieć taka córeczkę. Trzymam kciuki za sukces, gratuluje rodzicom.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Kasia #2691410 | 89.229.*.* 3 mar 2019 16:09

    śliczne. Powodzenia

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5