Masowe polowania we wszystkie weekendy stycznia. Myśliwi mogą odstrzelić niemal wszystkie dziki

2019-01-03 12:00:00(ost. akt: 2019-01-03 12:46:05)

Autor zdjęcia: pixabay.com

W całej Polsce w kolejne trzy weekendy stycznia (począwszy od 12-13 stycznia) zarządzono skoordynowane, zmasowane i wielkoobszarowe polowania na dziki. Mogą zostać zabite prawie wszystkie. Powodem jest walka z afrykańskim pomorem świń (ASF). Na polowania ruszą także myśliwi z giżyckich kół łowieckich.
Po spotkaniu 28 grudnia 2018 r. w Ministerstwie Środowiska trwa ożywiona wymiana "pilnych" pism między Ministerstwem, PZŁ i Głównym Lekarzem Weterynarii — czytamy na profilu organizacji ekologicznej Nasze Lasy. — Koła łowieckie otrzymują wiadomość SMS o treści: "Minister Środowiska w celu walki z ASF wskazuje na pilną potrzebę organizacji wielkoobszarowych polowań zbiorowych na dziki jak i potrzebę synchronizacji działań kół łowieckich dzierżawiących sąsiadujące ze sobą obwody na terenie całej Polski. Zobowiązuję Zarządy Kół Łowieckich (wszystkie) do zorganizowania polowań zbiorowych na dziki w dniach 12-13,19-20, 26-27.01.2019 r.".

Wcześniej, bo 20 grudnia w Olsztynie w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Warmińsko-Mazurskiego odbyło się posiedzenie z udziałem przedstawicieli PZŁ i Lasów Państwowych w sprawie strategii pt. „Znowelizowane podejście do kontroli i zwalczania ASF u dzików”.

— Polowania planujemy także na naszym terenie. Wszystkie giżyckie koła łowieckie będą je przeprowadzać, tym bardziej, że zagrożenie wirusem odnotowano także w powiecie giżyckim — potwierdza Jan Goździewski, łowczy okręgowy PZŁ Zarządu Okręgowego w Suwałkach. — Zresztą już od dwóch lat stosujemy intensywną redukcję dzików.

Niektórzy naukowcy uważają, że tego typu krwawe działania są nieskuteczne. Na przykład prof. Andrzej Elżanowski – zoolog i bioetyk z Uniwersytetu Warszawskiego – w wywiadzie dla „Magazynu Kaszuby” jeszcze w marcu ub.r. mówił: – Polowanie i strzelanie samo w sobie stwarza zagrożenie, bo rozprasza dziki. Powoduje mieszanie populacji. Po drugie powoduje dostawanie się wirusa do środowiska razem z krwią i odpadkami. Im więcej będziemy polować w Polsce na dziki, zmniejszać ich liczebność, tym więcej ich będzie przychodzić zza wschodniej granicy. Zapobiec skutecznie ASF można poprzez „efektywny program bioasekuracji”, czyli zdyscyplinowanie hodowców świń.

W internecie pojawiają się informacje, że za zabicie ciężarnych loch myśliwi będą dostawać finansowe premie.
— Oczywiście, że są myśliwi, którzy takiego odstrzału nie zrobią, zwłaszcza ci starsi. Teraz jednak sytuacja jest nadzwyczajna. Etyka musi zejść na dalszy plan — dodaje łowczy Goździewski i jednocześnie uspokaja: — Populację dzika w dość szybkim tempie można odbudować. Przyrost roczny sięga 200 procent. Wystarczą trzy-cztery lata i populacja wróci do normy.


ASF - afrykański pomór świń
Zakaźna choroba wirusowa. Występuje wyłącznie u świń i dzików. W Polsce i innych krajach Europy Środkowej po raz pierwszy pojawiła w 2014 r. i wystąpiła właśnie w populacji dzików. Dotąd w Polsce zanotowano kilkaset ognisk choroby u świń oraz blisko 3200 przypadków u dzików na terenie województw podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego, mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego.
Kraj, w którym ta choroba występuje u zwierząt, traci prawo eksportu świń i wieprzowiny.

KT

Komentarze (36) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ostatnie zdanie wyjaśnia wszystko #2654777 | 188.146.*.* 3 sty 2019 19:37

    Zorientowani od dawna wiedzą że ASF to wymyślona przez UE ściema w celu promowania sprzedaży niemieckiej wieprzowiny! Zrobili to dlatego, że większość krajów Unii wolała kupować nasze mięso bo jest lepsze i dużo tańsze od niemieckiego, a niemieccy hodowcy przez to bankrutowali! Panowie rolnicy nie dajcie się dłużej robić w ch..ja i weźcie sprawy w swoje ręce, rząd Was się boi!!! Ch..j w d..pę niemieckim ścierwom!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  2. Nic się odrodzi! #2654542 | 37.8.*.* 3 sty 2019 14:22

    Do prawidłowego rozrodu gatunku potrzeba jest odpowiednia pula genowa. A po takich masowych odstrzałach będą parzenia "w rodzinie" i uj z tego będzie, bo będą inne choroby genetyczne. To ja muszę o tym pisać? Gdzie są ci fachowcy z UWM od pierdzenia w stołki? Co to ci niby myśliwi?

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. Rolnik #2654565 | 83.9.*.* 3 sty 2019 14:57

    Już dawno powinny być wybite do ostatniego.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. Chlopaki #2655193 | 90.141.*.* 4 sty 2019 13:17

    Darz bor ! Wreszcie ktos robi porzadek z tym bajzlem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Myśliwy #2654955 | 188.146.*.* 4 sty 2019 06:10

      Wszystkie gorące głowy pozdrawiam, a tych komentują odsyłam do podstawówki żeby nauczyli się czytać ze zrozumieniem, to nie myśliwi chcą a minister każe. ETYCZNY MYŚLIWY NIE ZROBI TEGO. A PAN MINISTER NUECH SIĘ ZASTANOWI, A NIE SŁUCHA IZDEBSKICH I INNYCH OSZOLOMOW.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (36)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5