Symbol OSP Spytkowo – kuter "Strażak" – pojechał do Elbląga
2018-10-17 11:00:00(ost. akt: 2018-10-17 11:36:42)
Kuter "Strażak" należący do Ochotniczej Straży Pożarnej w Spytkowie pojechał do Elbląga. Po 14 latach służby został sprzedany prywatnej osobie i wróci na morze.
Kuter "Strażak" (typ MJ6) trafił do jednostki OSP w Spytkowie w 2004 roku. Strażacy nabyli go od Straży Granicznej w Świnoujściu. Tam pełnił służbę na morzu. Trafił na mazurskie jeziora na wyposażenie OSP. Jego portem stał się basen Żeglugi Mazurskiej.
Strażacy wykorzystywali go przede wszystkim jako jednostkę patrolową, oraz bazę do pracy nurków np. w akcjach poszukiwawczych. Kuter był stabilną jednostką i doskonale w tej roli sprawdzał się. Zapewne wielu mieszkańców pamięta Strażaka z parad jednostek pływających organizowanych przy okazji „Wielkiego Otwarcie Sezonu” na Kanale Łuczańskim. Armatka wodna, którą kuter miał w części dziobowej, na paradach była szczodrze wykorzystywana.
Trzeba jednak zauważyć, że morski kuter z zanurzeniem 1,1 m nie do końca nadawał się do pracy na płytkich jeziorach. Nie wszędzie mógł wpłynąć, co ograniczało jego zastosowanie w akcjach ratunkowych. W tej sytuacji, i przy pozyskaniu kolejnych jednostek pływających (pontonów), skłoniło strażaków do sprzedaży kutra.
— Służył nam 14 lat — mówi Zbigniew Mróz, prezes OSP w Spytkowie. — Nabyła go prywatna osoba za 45 tys. złotych. Kuter drogą lądową pojechał do Elbląga. Będzie znowu pływał po morzu.
— Służył nam 14 lat — mówi Zbigniew Mróz, prezes OSP w Spytkowie. — Nabyła go prywatna osoba za 45 tys. złotych. Kuter drogą lądową pojechał do Elbląga. Będzie znowu pływał po morzu.
Kuter był sprawny, utrzymany w dobrym stanie technicznym. Jednostkę w 1988 roku wyprodukowała stocznia Wisła Gdańsk (długość kadłuba 14,15 m, szerokość 3,72 m). Statek napędzany był silnikiem 154 KW. Mogło nim pływać maksymalnie 12 osób.
— Pozyskane ze sprzedaży pieniądze mają już swoje przeznaczenie — dodaje Zbigniew Mróz. — Będą wykorzystane jako wkład własny przy zakupie potrzebnego nam wozu bojowego.
— Pozyskane ze sprzedaży pieniądze mają już swoje przeznaczenie — dodaje Zbigniew Mróz. — Będą wykorzystane jako wkład własny przy zakupie potrzebnego nam wozu bojowego.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Mieszkaniec #2605388 | 31.0.*.* 18 paź 2018 22:28
Z jedne jednej strony szkoda, a z drugiej to bardzo dobra informacja bo ostatnie lata to stał i niszczał a tak będzie jeszcze komuś służył.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
SZKODA #2604952 | 213.25.*.* 18 paź 2018 13:20
Szkoda że już nie będzie pływał po jeziorach...
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz