Wskoczył do wody po wędkę. Niestety, utonął

2018-08-21 16:12:51(ost. akt: 2018-08-21 16:28:58)
Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum GG

Na prywatnym akwenie wodnym w gminie Ryn utonął 66- letni wędkarz, mieszkaniec tej miejscowości.
Na rybach 66-letni mieszkaniec Rynu był wraz z synem i żoną. W pewnej chwili zauważył, że „odpływa” mu wędka, najprawdopodobniej ciągnięta przez rybę. Skoczył do wody, aby ją wydobyć.

Niestety, opuściły go siły, i na ratunek ruszył do wody jego syn. Wydobył ojca na brzeg akwenu, ale życia mu już nie ocalił. Wezwani na miejsce wypadku lekarze stwierdzili zgon 66-latka.

GG

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. czyli jednak #2562536 | 89.229.*.* 24 sie 2018 13:54

    są ryby na Mazurach

    odpowiedz na ten komentarz

  2. czyli jednak #2562535 | 89.229.*.* 24 sie 2018 13:54

    są ryby na Mazurach

    odpowiedz na ten komentarz

  3. OBSERWATOR #2561140 | 88.156.*.* 23 sie 2018 07:10

    to zrobił myslacy z wyborcow po-psl

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Ania #2560282 | 94.254.*.* 21 sie 2018 18:47

    "ale życia mu już nie ocalił" - czyli co? wyciągnął ojca i zostawił i poszedł na piwo? Niefortunny dobór słów przez redaktora

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  5. Piotr #2560258 | 37.47.*.* 21 sie 2018 17:47

    Ilu lekarzy przybyło na miejsce wypadku ???

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    Pokaż wszystkie komentarze (6)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5