Wyjątkowo sucha wiosna i lato: rolnicy szacują straty

2018-07-27 12:00:00(ost. akt: 2018-07-27 13:59:18)
Nie wiadomo jeszcze, jakie odszkodowania otrzymają rolnicy, których gospodarstwa ucierpiały z powodu długotrwałej suszy. Wiadomo, że sytuacja w powiecie giżyckim jest bardzo trudna. Do władz trafiają setki wniosków o pomoc.
Jak podają służby wojewody warmińsko-mazurskiego, odpowiedzialnego za organizację wypłat odszkodowań za straty, jakie na skutek niesprzyjającej aury dotykają rolników, tegoroczna susza wystąpiła na terenie całego województwa. Jednak jej natężenie suszy jest różne. Z danych wynika, że brak opadów deszczu najbardziej dał się we znaki we wschodniej części Pojezierza Mazurskiego, w tym w powiecie giżyckim.


— Wojewoda już w lutym powołał stosownymi zarządzeniami komisje do spraw szacowania szkód spowodowanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi we wszystkich powiatach województwa warmińsko-mazurskiego oraz Komisję Wojewódzką do koordynacji działalności komisji terenowych — informuje Bożena Ulewicz z Biura Prasowego Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego.


Dodatkowo przeprowadzono na szeroką skalę akcję informacyjną polegającą na wystąpieniach wojewody do samorządów i apelu do rolników, by gospodarze, których ziemie dotknięte są przez suszę, by sprawnie zgłaszać straty wyrządzone przez aurę, by do regionu trafiło jak najwięcej środków pomocowych.


Może być i tak, że skala problemu okaże się na tyle wielka, że na wypłaty gotówkowe nikt się nie zdecyduje, a rekompensata dla poszkodowanych przez suszę będzie na przykład oferta tanich kredytów. Zapewne takie rozwiązanie nie zadowoliłoby rolników, którzy raczej spodziewają się wypłat pieniędzy.


W powiecie giżyckim według danych z gmin i Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego najwięcej wniosków o wypłatę odszkodowań za szkody spowodowane suszą wpłynęło w gminie Wydminy.
Według stanu na 24 lipca były to 244 wnioski. Najmniej w gminie Ryn - około 100 wniosków. W pozostałych gminach wyglądało to następująco: gmina Giżycko - 114 wniosków, gmina Kruklanki - 122, gmina Miłki 167.


Dziś rolnicy składając wnioski nie wiedzą kiedy i w jakiej dokładnie formie będą regulowane rekompensaty.
— W najlepszym przypadku odszkodowań można spodziewać się we wrześniu lub październiku — komentuje Jolanta Kocz, szefowa Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Giżycku. — Wnioski jeszcze spływają i trwa szacowanie strat. Następnie sporządzenie protokołów i ocena skali problemu. Dopiero wtedy zostaną podjęte decyzje o wielkości odszkodowań.
GG


Fot. pixabay.com



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5