Mazury AirShow 2017 – na wodzie i w powietrzu [ZDJĘCIA]

2017-08-05 16:01:05(ost. akt: 2017-08-05 20:37:58)
Mazury AirShow 2017

Mazury AirShow 2017

Autor zdjęcia: Archiwum GG

Największe cywilne pokazy akrobacji lotniczych Mazury AirShow 2017 rozpoczęły się. W niezwykłej scenerii, bo nad wodami jeziora Niegocin trwa podniebny spektakl.
Pokazy odbywają się nie tylko w powietrzu, bo i na wodzie, gdzie można podziwiać „wodnosamoloty”, czyli maszyny zdolne do lądowania na powierzchni jeziora. Przy giżyckim molo zakotwiczyło pięć takich maszyn.

A pokazy rozpoczęły się od skoków spadochronowych na plażę miejską w Giżycku w wykonaniu członków grupy Sky Magic. Mimo silnych podmuchów wiatru skoczkowie doskonale poradzili sobie z zadaniem.

Później w powietrzu można było zobaczyć akrobacje w wykonaniu zarówno pojedynczych samolotów czy helikopterów, jak i zespołów akrobacyjnych.
Kolejne pokazy w godzinach popołudniowych, a w niedzielę, 6 sierpnia kolejna porcja akrobacji.

GG


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. cgt #2302074 | 89.229.*.* 5 sie 2017 21:18

    Ja mam pretensje do służb wodnych, dbających o bezpieczeństwo na wyznaczonym akwenie. Dlaczego nie wypisują mandatów, przecież większość użytkowników sprzętów pływających kpiło z nich, a to jakichś kretyn na skuterze wdawał się w długą dyskusję, a to inny udawał głuchego itd. Takich obrazów było bardzo dużo, a przecież wystarczyłoby kilka mandatów.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. jar #2302010 | 83.24.*.* 5 sie 2017 19:10

    Byłem dziś kolejny raz z rzędu na pokazach. Impreza sama w sobie to super wydarzenie. Oczywiście nie pobije Radomia, które w tym roku się nie odbędzie ( wiadomo dzięki komu). Ale nie byłbym Polakiem gdybym trochę nie ponarzekał. Otóż tak: Dojazd na imprezę to "droga przez mękę". Po pierwsze miasto na tak wielką imprezę jest nie przygotowane jeżeli chodzi o przyjazd samochodem ( zwłaszcza wtedy gdy jedzie się z dziećmi i trzeba stać w kilkukilometrowym korku). Brak miejsc parkingowych to największy problem. Miejsce pokazów piękne bo jezioro i wspaniałe widoki ale ... to co na brzegu to jeden wielki kram z jedzeniem, piwskiem i tandetnymi gadżetami pozornie związanymi z lotnictwem. No i oczywiście drożyzna. Organizatorzy namawiają na przejazd do Wilamowa na pokaz statyczny. Ale co tam oglądać? - wraki samolotu i helikoptera z epoki PRL, samoloty za taśmą oraz lądujące i startujące maszyny na pokaz. Kilka lat wstecz można było obejrzeć i wsiąść do wojskowego helikoptera ( np.Mi24), które były atrakcją zwłaszcza dla młodszych. Dziś nic. Wstęp na Wilamowo 5zł. Impreza z roku na rok się rozkręca. I to jest super. Wyprawa jednak na pokazy dla wytrwałych. Pozdrawiam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. gdańszczanin #2301980 | 5 sie 2017 18:39

      Czy wejście na lotnisko w Wilamowie jest bezpłatne?

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5