Piłka w powiecie - duże zmiany po zimie

2017-02-22 12:00:00(ost. akt: 2017-02-22 14:28:31)
Antoni Lenart (po prawej) został nowym szkoleniowcem Mazura Wydminy. Prezes Andrzej Grzana (po lewej) wierzy w awans swojego zespołu do wyższej ligi

Antoni Lenart (po prawej) został nowym szkoleniowcem Mazura Wydminy. Prezes Andrzej Grzana (po lewej) wierzy w awans swojego zespołu do wyższej ligi

Autor zdjęcia: mazur-wydminy.futbolowo.pl

W lutym piłkarskie zespoły z niższych lig rozpoczynają przygotowania do rundy wiosennej. Podczas przerwy zimowej w niektórych klubach zaszły spore zmiany.
Do największej rewolucji doszło w Miłkach. Od 11 stycznia rządy w klubie przejął Marek Gil.
— W klubie pozmieniało się bardzo dużo i to na minus — mówi nowy prezes. — Obecnie Gmina Miłki znacznie zmniejszyła budżet przeznaczony na piłkę nożną. Do tego dochodzi także brak trenerów. Doszło do nas kilku zawodników, być może wzmocnią zespół wiosną. Wiadomo jak nie ma pieniędzy to zaczynają się problemy. Wychodzę jednak z założenia, że najpierw trzeba coś pokazać, dopiero później można czegoś żądać - podkreśla Gil.


I trudno się z nim nie zgodzić. Olimpia zamyka ligową stawkę w B-klasie więc trudno się dziwić decyzji włodarzy Gminy Miłki. Skoro zespół z kilkudziesięcioletnią tradycją osiadł już na samym dnie to teraz od tego dna może się już tylko odbić.
— Stan zespołu jest optymistyczny, musimy tworzyć spójność z miejscowym społeczeństwem, a ludzie muszą cieszyć z gry — podsumowuje Marek Gil. Na razie Miłki trenują we własnym zakresie.

Mazur pod nową "batutą"
Po kilku latach rozbratu z piłką w rolę szkoleniowca ponownie wcieli się znany w lokalnym środowisku trener Antoni Lenar, który z początkiem lutego przejął stery nad drużyną Mazura Wydminy. Lenart zastąpił na tym stanowisku Miłosza Kołodziejczyka, który po rundzie jesiennej rozstał się z Mazurem. Miłosz postanowił skupić swoją uwagę wyłącznie na młodzieży trenowanej w Mazurskiej Akademii Piłkarskiej. Kołodziejczyk z Wydmin odszedł z podniesioną głową. Pod jego wodzą Mazur przez pewien czas był nawet liderem A-klasy. Ostatecznie zespół uplasował się tuż za podium z trzypunktową stratą do lidera z Barcian. - Będziemy bić się o okręgówkę - optymistycznie zmiany w klubie podsumowuje prezes Andrzej Grzana. Na początku marca Mazur zmierzy się Vęgorią Węgorzewo. Kolejnymi sparingpartnerami będą: Czarni Olecko, Start Kruklanki, ponownie Vęgoria Węgorzewo i Mamry Giżycko (junior).

Zespół wyszedł na prostą
W Kruklankach wszystko idzie w dobrym kierunku. Drużyna odbudowała się po spadku z okręgówki, a wśród zawodników powróciła radość z gry w piłkę nożną. Podopieczni Jacentego Makałusa treningi wznowili na początku lutego. Po trzech tygodniach "harówki" w minioną niedzielę "UKS" rozegrał pierwszy mecz. W towarzyskim spotkaniu z Pojezierzem Prostki Kruklanki przegrały 0:2. W tym meczu swoją szansę dostało kilku juniorów, którzy w przyszłości mają przejąć pałeczkę po starszych kolegach. Kolejny test formy piłkarzy Startu już 25 lutego z Vęgorią Węgorzewo. W późniejszym terminie Kruklanki zmierzą się jeszcze z Rucianą Nidą i Wydminami.

Cel - utrzymanie
Pogoń Ryn dopiero w tym tygodniu rozpocznie przygotowania. - Druga część sezonu rusza w połowie kwietnia, jest więc jeszcze sporo czasu aby przygotować się do rozgrywek. Na razie mamy spore problemy kadrowe - mówi trener Andrzej Koleśnik. Głównym celem zespołu ma być utrzymanie w A-klasie. Wydaje się, że jeżeli zespół nie zostanie poważnie osłabiony to powinien wykonać plan z nawiązką i spokojnie może zająć bezpieczne miejsce w połowie tabeli. Pierwszy test formy Rynu odbędzie się połowie marca z Żaglem Piecki.

Tomasz Strzałkowski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kto? #2188473 | 89.229.*.* 23 lut 2017 14:22

    Zdecydujcie sie pismaki jak sie nazywa trener Mazura. Lenart czy Lenar? Wam jest wszystko jedno jak zwykle tumany bez szkoły

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5