Przechodzisz obok "kina"? Uważaj na głowę

2016-12-16 09:15:18(ost. akt: 2016-12-16 10:24:37)
Tsan budynku po Kinie Fala pozostawia wiele do życzenia

Tsan budynku po Kinie Fala pozostawia wiele do życzenia

Autor zdjęcia: Sławomir Kędzierski

Kawałki tynku, cegieł odpadają z budynku po Kinie "fala", mieszczącego się przy ulicy Warszawskiej.
Warto, idąc z ulicy Warszawskiej na Mickiewicza (i w drugim kierunku), obok Kina "Fala" zachować szczególną ostrożność.

Budynek się "sypie". I to dosłownie, bowiem na ziemie spadają jego fragmenty- w tym kawałki cegieł, które mogą zagrażać bezpieczeństwu.

O problemie i możliwych tragicznych skutkach niezabezpieczenia budynku, poinformowali Czytelnicy nas w piątek (16 grudnia) rano.

Właścicielem budynku i terenu do niego przylegającego jest miasto.

AKTUALIZACJA

Sprawą już zajęła się Straż Miejska.

Dokonana zostanie ocena stanu technicznego budynku, po której przedłożone będą wskazania dotyczące prac, jakie powinny zostać wykonane, by odpowiednio zabezpieczyć budynek.

— Wczoraj zarządca zlecił przeprowadzenie prac polegających na odbiciu tynku, który może zagrażać bezpieczeństwu— informuje Maciej Ambroziak, komendant Straży Miejskiej w Giżycku.— Póki co najbardziej niebezpieczne miejsca zostaną odgrodzone taśmą, z prośba by przechodnie z uwagi na swoje bezpieczeństwo omijali je.


Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mario J #2138719 | 94.254.*.* 19 gru 2016 11:00

    Zarządca kina ,który nie myśli o kosztach chce zbić tynk z kina bo spada na głowy. Podpowiem że taniej byłoby zabezpieczyć zadaszeniem nad przejściem gdzie ludzie przechodzą do czasu wydania "decyzji co dalej". Może się okazać że po ustawieniu rusztowań i zbiciu tynków zarządca zapłaci wykonawcy za usługę a za miesiąc czy dwa ponownie postawi się rusztowania aby rozebrać ten budynek. No i ponownie płacić.Wiem że cudzymi pieniążkami można płacić nawet kilka razy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. do ~ask-a #2137715 | 89.229.*.* 18 gru 2016 02:21

    Tak myślą tylko handlarze pietruszką. Widocznie 100 lat w kinie Ciebie nie było. Zapewniam Cię, że w kinach jest sporo wiary. Pojedź do Ełku, przy galerii jest kino. Ty możesz iść na zakupy, a drugi rodzic z dzieckiem do kina. Wszystko da się połączyć i nie trzeba zamieniać kina na halę targową. Kino na siebie zarobi, tynk nie będzie się sypał - chyba, że od głośnej muzy xD. To wstyd, że "Cud natury " nie ma kina

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ask-a #2137587 | 178.36.*.* 17 gru 2016 20:32

      Kiedyś ludzie tłumnie wypeniali kina. Potem przyszła krótka era kaset video i boom wypożyczalni. Jedne i drugi to w zasadzie historia, trwają tylko nowoczesne kina. Gazety i ksiązki papierowe też odchodzą powoli do historii. Jeśli w miejscu kina powstanie np. hala targowa (jak w Warszawie mirowska, ale nie jak giżycki Dominik) albo dobrze zaprojektowany budynek mieszkalny (stara zieleń, plac zabaw w pobliżu) to tylko się cieszyć.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. dsa #2137219 | 89.71.*.* 17 gru 2016 14:29

      jeszcze jak kino bylo czynne to jezdzilewm do kina do elku poniewaz bi;let na ten sam film byl w gizycku 4 razy drozszy niz w elku.I tu jest pies pogrzebany i przyczyna upadku naszego kina.Chyba ktos sie do tego przynil i jest za to odposwiedzialny

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

    3. Giżycko #2137141 | 89.229.*.* 17 gru 2016 12:43

      jeździ na filmy do Ełku.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (12)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5