Uczniowie I LO w roli Mikołaja

- Zajęłam się wyborem rodziny – wyjaśnia Julia - kierowałam się możliwościami społeczności szkolnej i wybrałam rodzinę, której historia najbardziej mnie ujęła. Matka dwóch synów nie pracuje, a ojcu nie wypłacono należnych za wykonaną pracę pieniędzy. Po przeczytaniu listy produktów, których ,,nasza’’ rodzina potrzebuje, przekazałam informację gospodarzom i wychowawcom. I machina ruszyła. Nie sądziłam, że tak wiele osób się w to przedsięwzięcie zaangażuje. Nie byli to tylko uczniowie! Personel szkoły, wraz z nauczycielami, bardzo nam pomógł.

Miłym zaskoczeniem były piętrzące się opakowania makaronów, mąki i stosy ubrań dla chłopaków z „naszej” rodziny. Z radością dowiadywałam się o kolejnych zebranych pieniądzach od klas, czy też nauczycieli. W czwartek (8 grudnia) razem z koleżankami zaczęłyśmy wszystko pakować i dopiero wtedy zobaczyłyśmy, jak wiele produktów zebraliśmy. Łącznie wyszło 7 dużych pudeł.

Wszystko, przy pomocy pracowników szkoły, rodziców i kilku uczniów w piątek znalazło się w samochodzie i ruszyło do Pisza. Na miejscu od razu znaleźliśmy magazyn ,,Szlachetnej Paczki” i poprosiliśmy o pomoc. Wolontariusze ze sztabu w parę minut przenieśli ciężkie kartony do sali. Opiekunka rodziny była pod wrażeniem liczby i wielkości przywiezionych pudeł. Dostaliśmy podziękowania i zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Do paczek dołączyliśmy też własnoręcznie wykonaną kartkę świąteczną z naszym zdjęciem.
W poniedziałek wieczorem dostałam maila z podziękowaniami od rodziny.

Całe zmęczenie i ogromna ilość pracy włożonej przez wszystkich w przygotowanie „szlachetnej paczki” było warte przesłanych słów: ,,Po stokroć dziękujemy za wspaniałe prezenty, za pomoc. Za to ile państwo dla nas zrobili, jesteśmy bardzo wzruszeni i szczęśliwi. Brakuje nam słów, aby wyrazić swą wdzięczność. Jeszcze raz wielkie dziękuję.” To motywuje do wysiłku i dziś już wiemy, że w przyszłym roku też weźmiemy udział w akcji „ Szlachetna paczka”.

Ale to nie wszystko- tradycyjnie już uczniowie klasy IIF ( sami chłopcy!!!) - wyszli z inicjatywą zorganizowania pomocy świątecznej dla najuboższych dzieci w naszej gminie. W tym roku najmłodsi zostaną obdarowani słodyczami.
Uczniowie I LO udowodnili, że dzisiejsza młodzież to wspaniali ludzie o złotych sercach.

I LO w Giżycku