Kierunek Szwecja...

Po Litwie, Czechach czy Niemczech przyszedł czas na kraj skandynawski.
45 uczniów z trzema nauczycielkami Publicznego Gimnazjum w Wilkasach pojechało/popłynęło do Szwecji.

By nie pominąć piękna w Polsce, Gdynia zaprosiła nas do Akwarium. Naszym oczom ukazały się zaczarowane głębie mórz i oceanów pełne wielu gatunków ryb o tęczowych barwach, które kojarzyły się z cudownym światem baśni.

Przed 18 byliśmy już na terminalu, a kilka minut później wszyscy zajmowali swoje kabiny na promie. Ogromna jednostka morska, gdzie górny pokład był na wysokości 12. piętra, z którego podziwialiśmy prawdziwie morskie krajobrazy.

Po całonocnej podróży dopłynęliśmy do Karlskrony pochmurnej, ale okraszonej zielono – skalistymi wysepkami. Pojechaliśmy na wyspę Olandię, połączoną z lądem ponad sześciokilometrowym mostem. Tam powitały nas drewniane wiatraki, pamiętające historię wyspy. Natomiast Kalmar to miejscowość typowo studencka z Uniwersytetem Linneusza.

Jednak najbardziej zafascynował nas u-boot, który zwiedzaliśmy w Muzeum Morskim w Karlskronie i to zwiedzaliśmy w sensie dosłownym – weszliśmy do wnętrza okrętu, widzieliśmy maszyny, sprzęt nawigacyjny i wiele przyrządów, które można było dotknąć. Okręt wywarł niesamowite wrażenie, bo też to 50 m długości i ponad 1000 t ciężaru.

A Szwedzi...? Cóż, naród bardzo związany z własną historią i tradycją, naród dumny z rodziny królewskiej, naród spokojny, powolny i życzliwy.
Cudowne wspomnienia... warto tam wrócić...

I. S.-K.