Najpopularniejsza OSP jest w Rynie!
2016-04-28 14:00:00(ost. akt: 2016-05-01 11:53:20)
Część załogi OSP w Rynie
— Dziękujemy wszystkim, którzy na nas głosowali — zaczął rozmowę z nami Andrzej Mieczkowski, prezes OSP w Rynie, któremu przekazaliśmy wiadomość o zwycięstwie jego jednostki OSP w plebiscycie na Najpopularniejszą OSP w Powiecie Giżyckim. — Traktujemy to jako zabawę i możliwość popularyzowania naszych spraw. Na pewno z tego powodu woda sodowa nie uderzy nam do głów. Nadal będziemy pracować i pomagać ludziom jak to robiliśmy dotąd.
Plebiscyt na Najpopularniejszą OSP w Powiecie Giżyckim dobiegł końca. Zasłużone zwycięstwo odniosła jednostka z Rynu, która otrzymała 65,4 procent wszystkich głosów. OSP w tej miejscowości istnieje od 1947 roku stale służąc mieszkańcom zgodnie z powiedzeniem prezesa Andrzeja Mieczkowskiego – strażak nigdy pomocy nie odmawia.
Wyjazdy ratownicze
Jednostka OSP w Rynie ma za sobą niemały staż. Powstała w 1947 roku i od tego czasu służy mieszkańcom, i to nie tylko gminy Ryn. Od kiedy OSP znalazło się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, ryńscy strażacy są dysponowani przez przełożonych również do akcji na terenie powiatów mrągowskiego i kętrzyńskiego.
— W przeszłości braliśmy również udział w akcji powodziowej w Elblągu — mówi prezes Andrzej Mieczkowski. — Braliśmy udział w gaszeniu dużych pożarów torfowisk na Kurpiach, a także w akcji gaszenia pożaru Hotelu Gołębiewski w Mikołajkach, gdzie chłopcy wchodzili w aparatach w pierwszym rzucie, obok strażaków zawodowych.
Udział w dużych akcjach obok jednostek zawodowych świadczy o profesjonalizmie ryńskich strażaków. Aby wypełniać dobrze te obowiązki – trzeba posiadać stosowne kwalifikacje. Szkolenie w przypadku strażaków to proces ciągły.
— Ostatnio trzech naszych kolegów ukończyło kurs recertyfikacji Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy i uzyskało stopień ratowników – mówi Andrzej Mieczkowski.
Strażacy ochotnicy z Rynu są w stanie brać udział w najpoważniejszych akcjach ratowniczych.
Jednostka OSP w Rynie ma za sobą niemały staż. Powstała w 1947 roku i od tego czasu służy mieszkańcom, i to nie tylko gminy Ryn. Od kiedy OSP znalazło się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, ryńscy strażacy są dysponowani przez przełożonych również do akcji na terenie powiatów mrągowskiego i kętrzyńskiego.
— W przeszłości braliśmy również udział w akcji powodziowej w Elblągu — mówi prezes Andrzej Mieczkowski. — Braliśmy udział w gaszeniu dużych pożarów torfowisk na Kurpiach, a także w akcji gaszenia pożaru Hotelu Gołębiewski w Mikołajkach, gdzie chłopcy wchodzili w aparatach w pierwszym rzucie, obok strażaków zawodowych.
Udział w dużych akcjach obok jednostek zawodowych świadczy o profesjonalizmie ryńskich strażaków. Aby wypełniać dobrze te obowiązki – trzeba posiadać stosowne kwalifikacje. Szkolenie w przypadku strażaków to proces ciągły.
— Ostatnio trzech naszych kolegów ukończyło kurs recertyfikacji Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy i uzyskało stopień ratowników – mówi Andrzej Mieczkowski.
Strażacy ochotnicy z Rynu są w stanie brać udział w najpoważniejszych akcjach ratowniczych.
Wypadki w Wejdykach
Natomiast strażacka codzienność to głównie udział w likwidowaniu skutków wypadków komunikacyjnych. Na terenie gminy Ryn znajdują się słynne zakręty w Wejdykach na DK 59, gdzie często dochodzi do kolizji i wypadków drogowych. Równie często zdarzają się interwencji gaszenia pożarów sadzy. W każdym przypadku osoby, które znajdują się w sytuacji zagrożenia życia mogą liczyć na pomoc strażaków.
— Maj jest miesiącem profilaktyki przeciwpożarowej — dodaje Andrzej Mieczkowski — W każdy piątek miesiąca zapraszamy mieszkańców zainteresowanych naszą działalnością do siedziby. Można obejrzeć nasz sprzęt, zapoznać się z zasadami działania jednostki.
Natomiast strażacka codzienność to głównie udział w likwidowaniu skutków wypadków komunikacyjnych. Na terenie gminy Ryn znajdują się słynne zakręty w Wejdykach na DK 59, gdzie często dochodzi do kolizji i wypadków drogowych. Równie często zdarzają się interwencji gaszenia pożarów sadzy. W każdym przypadku osoby, które znajdują się w sytuacji zagrożenia życia mogą liczyć na pomoc strażaków.
— Maj jest miesiącem profilaktyki przeciwpożarowej — dodaje Andrzej Mieczkowski — W każdy piątek miesiąca zapraszamy mieszkańców zainteresowanych naszą działalnością do siedziby. Można obejrzeć nasz sprzęt, zapoznać się z zasadami działania jednostki.
Ramka
Wyniki
1. OSP w Rynie - 65,4 proc. głosów
2. OSP Spytkowo - 19,9 proc.
3. OSP Kamionki - 10,4 proc.
4. OSP Sterławki Wielkie
5. OSP Miłki
Wyniki
1. OSP w Rynie - 65,4 proc. głosów
2. OSP Spytkowo - 19,9 proc.
3. OSP Kamionki - 10,4 proc.
4. OSP Sterławki Wielkie
5. OSP Miłki
Wojewódzkie obchody Dnia Strażaka
8 maja z najpopularniejszymi OSP w każdym z powiatów spotkamy się podczas wojewódzkich obchodów Dnia Strażaka, które odbędą się w Olsztynie na placu Solidarności (początek godz. 13). Wtedy też wyłonimy najpopularniejsze OSP na Warmii i Mazurach, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, oraz te, które nie znajdują się w KSRG. Dla tych jednostek nagrody i wyróżnienia ufundował marszałek, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie i zarząd oddziału wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie.
8 maja z najpopularniejszymi OSP w każdym z powiatów spotkamy się podczas wojewódzkich obchodów Dnia Strażaka, które odbędą się w Olsztynie na placu Solidarności (początek godz. 13). Wtedy też wyłonimy najpopularniejsze OSP na Warmii i Mazurach, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, oraz te, które nie znajdują się w KSRG. Dla tych jednostek nagrody i wyróżnienia ufundował marszałek, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie i zarząd oddziału wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie.
OSP w Rynie
Zarząd: prezes - Andrzej Mieczkowski, wiceprezes/naczelnik - Grzegorz Marciniak, zastępca naczelnika - Kazimierz Pawłowski, skarbnik - Włodzimierz Szumski, członek zarządu/gospodarz - Aleksander Mikosza
Komisja Rewizyjna: przewodniczący - Łukasz Bernaciak, członkowie - Artur Pruszyński, Adam Caban
Członkowie Jednostki Operacyjno-Technicznej: Andrzej Mieczkowski, Grzegorz Marciniak, Kazimierz Pawłowski, Włodzimierz Szumski, Aleksander Mikosza, Łukasz Bernaciak, Artur Pruszyński, Adam Caban, Marek Asman, Mariusz Kordowski, Marcin Mikosza, Robert Mścichowski, Paweł Olszewski, Kondrad Szczepkowski, Marcin Cygan, Krzysztof Przeorek, Mateusz Parda, Patryk Marciniak, Bogdan Mikosza, Kazimierz Kozłowski, Robert Lewandowski, Marek Parda, Kamil Libudzki, Marcin Mścichowski
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (14)Heh #1985050 | 37.47.*.* 30 kwi 2016 22:51
Kase? Ty wiesz co ty w ogóle mówisz. Zastanów się człowieku. Śmiech na sali. Nie wiesz czy w ogóle dostają pieniądze. A tak poza tym to oni się poświęcają. Chcesz to dołącz do strażaków to sam będziesz wiedział coś na ten temat. Nie wiesz nie pisz.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Do Heh #1984936 | 74.88.*.* 30 kwi 2016 19:04
A co ty taki za alkoholem jestes co? A może chodzi tu oto ze, najważniejszym jest aby byc na akcji, nie wazne w jakim stanie trzeźwości...ale najważniejsze aby KASĘ za akcje wsiąść. Brawo i to sie nazywa praca społeczna
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Do Heh #1984934 | 74.88.*.* 30 kwi 2016 18:51
Nie tylko Pan Parda,pokój jego duszy ale było ich więcej. Pan Wachowski Panowie Gregorczyk.... I wiele wiele innych. Prawda jest taka ze ktoś wylewa pomyje na tych co nie powinien. I tu trafna uwaga co sie z nimi stało ? A Mazur no cóż ludzie go szanuj to i o nim pisz. Czuje zazdrość tylko o co? kazdy ma prawo do bycia sławnym. Jedni pieknie śpiewają, inni maja talent plastyczny a Mazur no cóż poprostu społecznie ciezko pracował i tyle a może o aż tyle
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Dobreczasy #1984691 | 74.88.*.* 30 kwi 2016 04:02
Pamiętam jak za czasów p.Mazura organizowane były spotkania bodajże z okazji Dnia Strażaka w którym brały udział rowniez jednostki ze Sterlawek Wlk. i Szymonki. Wręczane były wtedy odznaczenia rożnego stopnia. Począwszy od doroslych a skończywszy na dzieciach. Było mega wielkie ognisko i zabawa o jak dzis mozna pomarzyć. Pam Mazur nie dbał tylko o OSP Ryn ale i Dla tych wyżej wymienionych. Starał sie wyciągnąć jak najwiecej sie dało dla każdej jednostki...... Wielki Człowiek
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Brzydko #1984675 | 74.88.*.* 30 kwi 2016 00:25
Pan Mazur- schorowany bohater naszej OSP Oby jak najwiecej Takich Ludzi.... Ludzi pełnych energi i zapału do pracy społecznej. Tyle lat, tyle długich lat bardzo ciężkiej pracy......
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz