Naturalne święta czyli jak kupić świeżą choinkę

2015-12-17 09:10:17(ost. akt: 2015-12-17 09:25:37)
Choinkowa plantacja

Choinkowa plantacja

Autor zdjęcia: Arch. RDLP Białystok

Nie spodziewajmy się, że wspaniałą i świeżą choinkę kupimy gdzieś przy centrach handlowych. Zdarza się, że drzewka do sprzedaży w takich miejscach ścinane są na długo przed świętami. Zdrową, świeżą choinkę poznamy po wyglądzie jej igieł.
W Lasach Państwowych rozpoczęło się pozyskiwanie choinek świątecznych. Blisko 10 tysięcy drzewek czeka na chętnych w 31 nadleśnictwach białostockiej dyrekcji Lasów Państwowych, w tym Nadleśnictwie Giżycko.

Rocznie na głowę statystycznego Polaka przypada dziś ponad 70 kg zużywanych tworzyw sztucznych. Czy warto dodawać kolejne kilogramy plastiku do swojego otoczenia akurat na Boże Narodzenie? Sztuczne choinki służą nam długo, ale gdy je wyrzucimy, niektóre zawarte w nich związki rozkładają się przez 400 lat albo dłużej. Wyprodukowanie plastikowych drzewek wiąże się m.in. z wydobyciem i wykorzystaniem nieodnawialnych zasobów ropy naftowej, wymaga również zużycia energii (także w wypadku ich recyclingu). Jak każdy proces przemysłowy, nie jest to obojętne dla środowiska.

Żywe choinki są za to całkowicie ekologiczne. Podczas kilkuletniego, intensywnego wzrostu na plantacji wiążą znaczne ilości dwutlenku węgla. Po ich wycięciu korzenie pozostają w glebie, wzbogacając ją w próchnicę. Naturalna choinka wnosi też do domu niepowtarzalną atmosferę, wspaniały zapach lasu, wydziela korzystne dla samopoczucia olejki eteryczne. Już po świętach możemy ją wykorzystać jako składnik kompostu, ściółkę pod rośliny, drewno opałowe albo – jeśli kupiliśmy drzewko w doniczce – posadzić wiosną w ogródku. Nawet wyrzucone na śmietnik drzewka ulegną szybkiej biodegradacji i wrócą do naturalnego obiegu materii, nie zanieczyszczając środowiska.

Zakup naturalnych choinek z legalnego źródła w żaden sposób nie zagraża trwałości polskich lasów – tych od wielu dekad stale nam przybywa. Dość powiedzieć, że każdego roku leśnicy sadzą w kraju 500 mln. drzew, a w regionie północno-wschodniej Polski co roku sadzi się ok. 30 mln. sadzonek.

Jak kupić świeżą choinkę?

Nie spodziewajmy się, że wspaniałą i świeżą choinkę kupimy gdzieś przy centrach handlowych. Zdarza się, że drzewka do sprzedaży w takich miejscach ścinane są na długo przed świętami.
Zdrową, świeżą choinkę poznamy po wyglądzie jej igieł. Powinny one dobrze trzymać się gałązek, nie odpadać po dotknięciu, mieć żywy kolor, bez śladów przesuszenia. Skąpe igliwie może świadczyć o tym, że drzewko zostało ścięte dawno, lub że chorowało na plantacji.
Pamiętajmy jednak o tym, że opadanie igieł przy pniu jest naturalne i nie świadczy o złej kondycji drzewka.

Obejrzyjmy pień drzewka. Miejsce ścięcia powinno być jasne i nie zaschnięte. Jeśli pokrywa je twarda żywica, to znaczy że drzewko zostało ścięte dużo wcześniej. Jeśli mamy dużo ozdób choinkowych, to lepiej wybrać drzewko z grubszymi gałązkami, żeby mogły utrzymać nasze ozdoby.

Kupiliśmy choinkę – i co dalej?

Zanim przystąpimy do ubierania choinki, zahartujmy ją trzymając ją w garażu, na balkonie, czy na korytarzu. Przed wstawieniem do stojaka przytnijmy pień aby mógł on lepiej pobierać wodę. W domu ustawmy drzewko z dala od źródeł ciepła. Tradycyjne lampki zamieńmy na światełka LED, które mniej zużywają energii i nie przyspieszają przesuszania igieł. Nie zapomnijmy o codziennym podlewaniu choinki. Po świętach drzewko możemy wyrzucić do kompostownika lub wykorzystać na opał.

RDLP Białystok, opr. GG

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. choinkaonline #2006770 | 185.80.*.* 8 cze 2016 02:58

    Witam, dla tych co nie mają czasu mogę polecić kupno przez internet www.choinkaonline.pl

    odpowiedz na ten komentarz

  2. on #1883443 | 178.37.*.* 17 gru 2015 11:29

    Szkoda tych choinek, które po świętach trafiają na śmietniki zamiast cieszyc nasze oczy w lasach. Nie rozumiem ludzi którzy godzą się na taki stan rzeczy,którzy dla swojego samozadowolenia są w stanie niszczyć przyrodę.Bo lepszy klimat?zapach?ubierz swoją teściową w łańcuch i bombki będziesz miał jeszcze lepszy klimat i jeszcze lepszy zapach a i na pewno nie wyrzucisz jej po świętach.Nie dla wycinania choinek które później leżą na śmietnikach !!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5