Pirat z BMW trafił do aresztu
2014-06-15 22:11:21(ost. akt: 2014-06-15 22:32:27)
Wyprzedzał na podwójnej ciągłej, jechał po chodniku i ścieżce rowerowej. Szaleńczą jazdę, której w piątek dopuścił się mieszkaniec Wegorzewa, zakończyli policjanci. Piratowi drogowemu grożą dwa lata pozbawienia wolności i mandat w wysokości nawet do 5 tysięcy złotych.
W piątek oficer dyżurny giżyckiej komendy otrzymał informację od dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie o tym, że w kierunku powiatu giżyckiego jedzie bmw, którego kierowca dziwnie się zachowuje. O fakcie tym natychmiast poinformowano wszystkie patrole.
Pirata drogowego szybko namierzono. Mężczyzna wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej, wjeżdżał na chodnik i ścieżkę rowerową.
Policjanci włączyli sygnały oraz syrenę i próbowali zatrzymać kierowcę bmw. Ten ignorował jednak funkcjonariuszy i jechał dalej rażąco łamiąc przepisy.
Policjanci włączyli sygnały oraz syrenę i próbowali zatrzymać kierowcę bmw. Ten ignorował jednak funkcjonariuszy i jechał dalej rażąco łamiąc przepisy.
Piotra D. udało się zatrzymać na ulicy Warszawskiej, pod budynkiem Sądu Rejonowego w Giżycku. Kierowca był wyraźnie oburzony zatrzymaniem. Wyzywał funkcjonariuszy i żądał wezwania karetki pogotowia. Taka taktyka zdała się na nic, policjanci umieścili mężczyznę w radiowozie, zatrzymali mu prawo jazdy, a na koniec zamknęli w areszcie. Dodatkowo pobrali mu krew, by zbadać czy jego zachowanie było spowodowane działanień niedozwolonych środków. Wszystkiemu przyglądało się dwóch pasażerów bmw w wieku 24 i 48-lat.
Teraz Piotr D. za kilkadziesiąt minut "chwały" odpowie przed sądem. Tylko za znieważenie funkcjonariuszy kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za popełnione wykroczenia grozi mu kara grzywny do 5 tysięcy złotych.
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (11)weekendowicz #1423077 | 46.186.*.* 22 cze 2014 18:11
Z Giżycką policją nie ma żartów".. Wszech obecne telefony komórkowe, smartfony i tp urządzenia z opcją fotograficzną powodują że postronny świadek zdarzenia , widz może dokumentować, nagrywać osobliwości naszego życia codziennego, a w szczególności jego profesjonalnych służb. Na stronach internetowych oglądamy niekiedy"dzielne" poczynania policji. Oglądaliśmy w mediach "profesjonalną" akcję prokuratury i służb w redakcji tygodnika "WPROST". Jedno i drugie budzi mieszane uczucia, zastanawia w temacie wyszkolenia , profesjonalności, kultury zachowań różnych służb. Będąc ostatnio na weekendzie w Giżycku ,jeden z moich przyjaciół zaprezentował mi znaleziony w sieci film pt "Pościg rodem z amerykańskiego filmu" dot. działań miejscowej policji. Pokazana na filmie akcja Giżyckiej policji ,stanowiła swoista atrakcję dla zgromadzonej gawiedzi, niektórzy mieli wątpliwości czy to jest rzeczywiste zatrzymania groźnego kierowcy , czy też prewencyjne zainscenizowane ćwiczenia skuteczności miejscowej policji w obliczu zbliżąjącego się sezonu turystycznego. Były uśmieszki, były głosy powagi, poparcia jak zwykle przy tego rodzaju zdarzeniach. Klasyk powiedział: .”Kupą mości panowie, a zwycięstwo będzie nasze! Fakt jest faktem co widać na filmie, policji przy zdarzeniu, było "kupa", tej mundurowej i po cywilnemu. „Grozę" sytuacji podkreśliły dymiące opony radiowozu prewencji wezwanego na pomoc oraz śliczne panie policjantki wsparcia. Powyższe utwierdziły miejscowych i turystów- w przekonaniu "że Giżycką policją nie ma żartów".. mogą Cię zabrać-zatrzymać nawet w skarpetkach.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
vip #1420325 | 89.229.*.* 17 cze 2014 23:53
w końcu BMW się ma nie od parady :) ps. jakby ktoś chciał negatywnie ocenić mój komentarz to od razu mówię że to żart
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
XXX #1420086 | 31.61.*.* 17 cze 2014 17:16
To był rajd po mieście w wykonaniu mało odpowiedzialnego kierowcy. Policja zrobiła co do nich należało i zrobili to właściwie. Co by było gdyby na ścieżce rowerowej bądź chodniku pojawiło się Wasze dziecko o ile komentujący są rodzicami? Pozdrawiam i myślcie troche, bo takie zachowanie z kierownicą uwłacza wszystkim kierowcom, którzy przestrzegają przepisów.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
po co świadkowie? #1419767 | 83.9.*.* 17 cze 2014 08:52
chciał się kopać z koniem to dostał w ryj fajką pokoju. Z nimi się nie zaczyna, bo nie odpuszczają ot tak ;) a skoro tak jechał to miał coś na sumieniu? może jednego z kolegów wiózł na giżycki SOR to naszych cudownych specjalistów ;)
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
nwe #1419586 | 89.229.*.* 16 cze 2014 22:08
Słuchajcie, chłopak potrzebuje pomocy i pyta o świadków, że nie stawiał oporu przy zatrzymaniu. Może ktoś nagrał więcej niż jest na YT? kontakt : bmwnwe@o2.pl. Z góry bardzo dziękuję.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)