Ponownie pochowani po prawie 200 latach
2014-04-26 09:43:43(ost. akt: 2014-04-26 10:17:57)
Ossuarium przy ulicy Warszawskiej w Giżycku
Szczątki prawie czterystu osób, mieszkańców Giżycka z XIX wieku (wówczas miasto nazywało się Lec, Lötzen) 25 kwietnia ponownie pochowano przy ulicy Warszawskiej w Giżycku. Zmarłych wydobyto w czasie prac przy rewitalizacji parku. Nowym miejscem spoczynku stało się specjalnie w tym celu zbudowane ossuarium.
Park przy ulicy Warszawskiej w Giżycku to dawny cmentarz. Powstał po pożarze miasta w 1822 roku. Właśnie z początków XIX wieku pochodzą szczątki zmarłych, których groby ujawniono w trakcie prac przy budowie parkowej fontanny. Roboty stały się okazją do wydobycia szczątków i przeprowadzenia badań naukowych.
W piątek, 25 kwietnia dawni mieszkańcy ponownie zostali pochowani. Stało się to w obecności licznie zaproszonych gości z Niemiec i Polski (obecni byli m.in. konsul Hans Rainer Ess z Konsulatu Generalnego Niemiec w Gdańsku, przedstawiciel Landsmannschaft Ostpreußen Kreissgruppe Neuss w Niemczech Peter Pott, posłowie Barbara Kudrycka i Paweł Papke, przedstawiciele samorządu wojewódzkiego oraz powiatu giżyckiego, delegacje organizacji pozarządowych i kombatanckich oraz mieszkańcy Giżycka.
— Gdy w roku 1992 po raz pierwszy przybyłem do Giżycka odwiedziłem ten
cmentarz — wspominał w trakcie uroczystości Peter Pott. — Byłem bardzo wówczas zasmucony tym co zobaczyłem. Stało kilka krzyży na grobach i stara tablica. Moi dziadkowie - moja babcia w roku 1939 i dziadek w roku 1942 - zmarli i zostali pochowani na tym cmentarzu. Szukałem pozostałości po ich
grobach, ale wówczas niczego nie znalazłem. W konsekwencji kolejnych lat i przy okazji moich wizyt widziałem wiele pozytywnych zmian. Z tego, że cmentarz przekształcono w park cieszę się bardzo, gdyż można było równie dobrze wszystko zniszczyć. Zaproszenie pani burmistrz adresowane do mnie - byłego mieszkańca powiatu giżyckiego jest również doskonałym przykładem przyjaźni między naszymi narodami, do czego pani (burmistrz Giżycka) bardzo mocno się przyczyniła. Jest bardzo ważnym, że my wszyscy, a wiec byli mieszkańcy i obecni mieszkańcy byłych Prus Wschodnich, a
obecnej Polski, że wzajemnie szanujemy się, będziemy się rozumieć w przyszłości, i w pokoju oraz w dobrym sąsiedztwie żyć.
W piątek, 25 kwietnia dawni mieszkańcy ponownie zostali pochowani. Stało się to w obecności licznie zaproszonych gości z Niemiec i Polski (obecni byli m.in. konsul Hans Rainer Ess z Konsulatu Generalnego Niemiec w Gdańsku, przedstawiciel Landsmannschaft Ostpreußen Kreissgruppe Neuss w Niemczech Peter Pott, posłowie Barbara Kudrycka i Paweł Papke, przedstawiciele samorządu wojewódzkiego oraz powiatu giżyckiego, delegacje organizacji pozarządowych i kombatanckich oraz mieszkańcy Giżycka.
— Gdy w roku 1992 po raz pierwszy przybyłem do Giżycka odwiedziłem ten
cmentarz — wspominał w trakcie uroczystości Peter Pott. — Byłem bardzo wówczas zasmucony tym co zobaczyłem. Stało kilka krzyży na grobach i stara tablica. Moi dziadkowie - moja babcia w roku 1939 i dziadek w roku 1942 - zmarli i zostali pochowani na tym cmentarzu. Szukałem pozostałości po ich
grobach, ale wówczas niczego nie znalazłem. W konsekwencji kolejnych lat i przy okazji moich wizyt widziałem wiele pozytywnych zmian. Z tego, że cmentarz przekształcono w park cieszę się bardzo, gdyż można było równie dobrze wszystko zniszczyć. Zaproszenie pani burmistrz adresowane do mnie - byłego mieszkańca powiatu giżyckiego jest również doskonałym przykładem przyjaźni między naszymi narodami, do czego pani (burmistrz Giżycka) bardzo mocno się przyczyniła. Jest bardzo ważnym, że my wszyscy, a wiec byli mieszkańcy i obecni mieszkańcy byłych Prus Wschodnich, a
obecnej Polski, że wzajemnie szanujemy się, będziemy się rozumieć w przyszłości, i w pokoju oraz w dobrym sąsiedztwie żyć.
W ossuarium znalazło miejsce prawie czterdzieści trumien ze szczątkami
byłych mieszkańców. Na tablicy upamiętniającej uroczystość
przypomniano nazwiska dawnych wybitnych osób z historii miasta, które
niegdyś zostały na nieistniejącym już cmentarzu pochowane.
S.K.
byłych mieszkańców. Na tablicy upamiętniającej uroczystość
przypomniano nazwiska dawnych wybitnych osób z historii miasta, które
niegdyś zostały na nieistniejącym już cmentarzu pochowane.
S.K.
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)moi #1384425 | 109.241.*.* 28 kwi 2014 09:50
Była minister nauki i szkolnictwa wyższego B. Kudrycka zawitała do Giżycka z okazji wyborów do europarlamentu? A może ma udzielić wsparcia dla wydziału zamiejscowego pewnej uczelni niepublicznej? Jak dotąd Giżyckiem a nawet Mazurami się nie interesowała.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
roter #1384261 | 79.163.*.* 27 kwi 2014 21:56
Peter Pott był zasmucony, bo stało tam tylko kilka krzyży i stara tablica. Wiele miejsc hitlerowskich mordów do tej pory nie jest znanych i nie ma tam żadnego krzyża. To dopiero jest smutek panie Pott.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
www #1383668 | 83.24.*.* 27 kwi 2014 09:39
A gdzie pomnik dla pomordowanych przez zakon krzyżacki ?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
pauli #1383559 | 92.76.*.* 26 kwi 2014 23:59
Tak wyglada czlowieczenstwo, wiara i milosc.
odpowiedz na ten komentarz
Wawa #1383541 | 89.78.*.* 26 kwi 2014 22:58
1 - Dlaczego nie ma twej tablicy w innych językach ? 2 - jeśli 200 tys. to mogli chociaż zrobić podświetlenie ledowe ;/ by wyglądało "po ludzku" 3 - Burmistrzowa i jej kampania - szkoda gadać. Pozdrawiam Warszawiak, bo już Giżycczaninem siebie nie nazywam :D z Czego MEGA SIĘ CIESZĘ !
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz